Pokazała zdjęcie w bikini. Koleżanka z kościoła ją zbeształa
Jak katoliczki powinny ubierać się na plażę? Pewna kobieta przekonała się, że nie wszystkim może odpowiadać klasyczne, dwuczęściowe bikini. O nieprzyjemnościach, które spotkały ją za niewinne zdjęcie z wakacji, opowiedziała w sieci.
05.07.2023 | aktual.: 05.07.2023 20:48
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Lauren Roush postanowiła wyskoczyć na plażę. Podczas odpoczynku nad wodą najlepiej sprawdza się strój kąpielowy. W sklepach dostępne są różne modele, jednak kobieta zdecydowała się na dwuczęściowe, klasyczne bikini. Jak się okazało, jej wybór nie wszystkim odpowiadał.
Poszła na plażę w bikini
Lauren Roush nie przypuszczała, że niewinne zdjęcie z wakacji może wywołać prawdziwą burzę. Wszystko przez strój, w którym się zaprezentowała na plaży.
Tiktokerka, jak miliony kobiet z całego świata, postanowiła wybrać się na urlop nad wodę. Na tę okazję wybrała dwuczęściowy, szary strój kąpielowy. Biustonosz z klasycznymi, trójkątnymi miseczkami oraz figi z delikatnie podwyższonym stanem zdobiły paseczki.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Kobieta oprócz bikini, zadbała także o dodatki. W tym przypadku postawiła na okulary przeciwsłoneczne oraz biżuterię. Niestety jej stylizacja nie wszystkim się spodobała.
Po publikacji fotografii w stroju kąpielowym do Roush odezwała się kobieta, z którą chodziła do tego samego kościoła. Lauren, jak ją nazwała, skrytykowała jej "odważne" zdjęcie. Dodatkowo uznała, że dół bikini odsłania zbyt wiele, dlatego nie powinna się tak pokazywać w internecie.
Zbeształa ją za strój na plaży. Na odpowiedź nie trzeba było długo czekać
Lauren Roush nie ukrywała swojego zaskoczenia wiadomością od Lauren. Nie widziała też nic złego w swojej wakacyjnej stylizacji. W końcu materiał zasłaniał "strategiczne" części jej ciała. O wszystkim postanowiła opowiedzieć na TikToku.
Kobieta przyznała, że nie obchodzi ją zdanie innych na temat tego, jak wygląda. Przy okazji zaczęła zastanawiać się, w czym powinno się wychodzić na plażę. "Ktoś mi załatwi cały strój do surfingu!?" - żartowała w opisie filmiku.
Fani tiktokerki również nie ukrywali zdziwienia całą sytuacją. Niektórzy nawet prosili, by upubliczniła jej dane, tak by mogli wiedzieć, kim jest osoba, która ma aż tak konserwatywne podejście do mody na plaży.
Zapraszamy na grupę FB - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl