Poleca kobietom brak seksu. "Najlepsze, co można zrobić jako kobieta"
01.03.2024 19:58, aktual.: 01.03.2024 21:49
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Agata Czarkowska, prowadząca podcast "Wymiary kobiecości" podzieliła się na TikToku swoimi przemyśleniami dotyczącymi dzisiejszej kultury randkowania. Miała dla słuchaczek pewną radę, jak zabezpieczyć się przed nieodpowiednimi mężczyznami.
Tiktokerka opublikowała nagranie, w którym postanowiła odnieść się do współczesnej kultury randkowania. Już na samym początku przyznała, że to, co powie, może się wydać kontrowersyjne.
- Uważam, że w dzisiejszej kulturze randkowania, najlepsze co można zrobić jako kobieta, to być w celibacie - powiedziała.
Zobacz także: Siedem czerwonych flag. Omijaj takich facetów
"Hook-up culture" nie daje wolności
Agata Czarkowska podkreśliła, że panująca obecnie tzw. "hook-up culture", czyli kultura akceptacji i zachęcania do przypadkowych i jednorazowych spotkań seksualnych, nie daje kobietom wolności.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
- To oczywiste, że możesz uprawiać seks z kim chcesz. Przeszliśmy poza ten etap. "Hook-up culture" to sposób na manipulowanie kobietami, żebyśmy dawały to za darmo albo przy jakichś pseudosłówkach, które nie mają znaczenia. Żebyśmy nie wiedziały, że to, co mamy między nogami jest wartościowe, nie jest dla każdego, a 99 proc. facetów, jakich spotykasz, nie zasługuje na to - tłumaczyła.
Odpowiedziała też na komentarze, jakie w tym przypadku mogą paść, sugerujące, że w takim seksie też chodzi o przyjemność dla kobiety. - Jeśli dla ciebie sypianie z baby boyami (z ang. chłopcami, niedojrzałymi mężczyznami - red.) , którzy nie mają ci nic do zaoferowania, jest przyjemne to do it (z ang. zrób to - red) - mówiła.
Jak dodała, w większości przypadków takie sytuacje kończą się płaczem, brakiem wiedzy o tym, na czym dana kobieta stoi oraz brakiem zrozumienia ogromu emocji i oczekiwań wobec mężczyzny, który nie jest z nimi związany.
Kobieca skłonność do przywiązania
Autorka nagrania stwierdziła też, że takie skłonności kobiet do przywiązywania się poprzez seks jest uwarunkowana biologicznie. - Kiedyś nie było antykoncepcji i uprawianie seksu przez kobietę wiązało się z tym, że ten człowiek mógł być potencjalnie ojcem twoich dzieci - mówiła.
Jak dodała - takie coś się po prostu nie opłaca.
- Twoja energia seksualna (...) nie jest po to, żeby ją wypuszczać na wszystkie strony, tylko może zostać wykorzystywana w środku, do tworzenia - kontynuowała.
Jej zdaniem, osoby nadmiernie skupiające się na swojej seksualności, szukają w ten sposób uwagi. Uznała, że trzeba otwarcie mówić o tym problemie, ponieważ widzi płaczące po kątach kobiety przez mężczyzn, który w ogóle nie powinni mieć do nich dostępu.
Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was! Chętnie poznamy wasze historie, podzielcie się nimi z nami i wyślijcie na adres: wszechmocna_to_ja@grupawp.pl
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl