Polka zmarła na porodówce. Dramatyczny wpis

"Zbyt wiele kobiet w Polsce straciło życie" - mówi Martyna Wojciechowska i powołuje się na przypadek Marty Swoińskiej i syna Wiktora. Obydwoje stracili życie na sali porodowej. Historie Marty i innych Polek zostały opublikowane w magazynie "Time".

Marta Sowińska z synkiem WiktoremMarta Sowińska z synkiem Wiktorem
Źródło zdjęć: © Instagram | @martyna.wold

Magazyn "Time" opublikował historie Polek, dla których poród zakończył się tragicznie. Głos w tej sprawie zabrała również Martyna Wojciechowska, która podkreśliła jak tragiczny w skutkach jest wyrok Trybunału Konstytucyjnego z 2020 roku.

Polskie prawo aborcyjne na ustach świata

Pierwszą z historii opisanych przez magazyn "Time" jest tragiczna śmierć Marty i jej syna. "Krzysztof Sowiński płacze codziennie, odkąd w 2022 roku jego żona Marta, która była w piątym miesiącu ciąży, zmarła na sepsę. Uważa, że ​​lekarze narazili życie Marty na niebezpieczeństwo, nie dając jej możliwości przerwania ciąży, gdy serce płodu jeszcze biło" - czytamy we wstępie reportażu.

To niejedyny tak tragiczny przypadek. "Janusz Kucharski również stracił partnerkę Justynę z powodu sepsy w piątym miesiącu ciąży. Zostawiła dwóch chłopców" - pisze na łamach magazynu "Time" Anna Pamuła.

"Te kobiety prawdopodobnie żyłyby, gdyby nie coraz bardziej restrykcyjne polskie prawo aborcyjne" - możemy przeczytać w tym samym tekście.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Szok na porodówce. 25-latka urodziła dziewięcioraczki

Martyna Wojciechowska

Głos na temat reportażu zabrała Martyna Wojciechowska. Pogratulowała jego autorce, Annie Pamule, a tym samym wyraziła swój gniew związany z tym, jak trudna i śmiertelnie niebezpieczna jest sytuacja ciężarnych w naszym kraju.

"Kiedy opisane w artykule kobiety miały wzrost temperatury, drgawki i jeszcze można było próbować je uratować - były przykrywane kocami i podawano im środki na uspokojenie" - czytamy.

Dziennikarka zwróciła uwagę, że problemem jest obowiązujące obecnie, restrykcyjne prawo aborcyjne. "Zbyt wiele kobiet w Polsce straciło życie, bo zadziałał tzw. "efekt mrożący" po skandalicznym wyroku Trybunału Konstytucyjnego i zaostrzeniu ustawy antyaborcyjnej." - napisała.

"Lekarze nie podejmują działań, bo czekają na to, że serce płodu przestanie bić, a sepsa postępuje wyjątkowo szybko" - dodała Wojciechowska.

W podobnym tonie wypowiedziało się wiele kobiet, które skomentowały najnowszy wpis dziennikarki.

"Najgorszym, co przeszłam będąc w drugiej ciąży, to właśnie życie w tym strachu - że umrę z 'banalnego' powodu, bo nie będzie nikogo, kto odważy się mnie ratować w przypadku jakichkolwiek komplikacji. Serce pęka, że wiele kobiet właśnie tego doświadczyło" - napisała Karolina Prokopiuk, która prowadzi bloga o macierzyństwie.

Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was! Chętnie poznamy wasze historie, podzielcie się nimi z nami i wyślijcie na adres: wszechmocna_to_ja@grupawp.pl

Wybrane dla Ciebie

Wygrała w sądzie ze stalkerem. Teraz mówi do mężczyzn. "Nie radzę"
Wygrała w sądzie ze stalkerem. Teraz mówi do mężczyzn. "Nie radzę"
Ważny zabieg w październiku. Wiosną nie będzie ani jednego szkodnika
Ważny zabieg w październiku. Wiosną nie będzie ani jednego szkodnika
Rozstali się po 21 latach. Nigdy nie wzięli ślubu
Rozstali się po 21 latach. Nigdy nie wzięli ślubu
Jest znany jako "Dr. Pluskwa". Tak mówi o zarobkach
Jest znany jako "Dr. Pluskwa". Tak mówi o zarobkach
Jedyna Polka w Konkursie Chopinowskim. Zaapelowała do słuchaczy
Jedyna Polka w Konkursie Chopinowskim. Zaapelowała do słuchaczy
"Pewni w sieci". Rusza 4. edycja kampanii edukacyjnej
"Pewni w sieci". Rusza 4. edycja kampanii edukacyjnej
Poznał ją, gdy była nastolatką. Została jego drugą żoną
Poznał ją, gdy była nastolatką. Została jego drugą żoną
Zagrał "znachora". Tak wyglądały jego ostatnie miesiące
Zagrał "znachora". Tak wyglądały jego ostatnie miesiące
Ten masaż działa jak lifting. Mówi się o nim "Kobido 2.0"
Ten masaż działa jak lifting. Mówi się o nim "Kobido 2.0"
Kupiła dom. Pokazała wnętrza. "Poszukiwania trwały rok"
Kupiła dom. Pokazała wnętrza. "Poszukiwania trwały rok"
Wcześnie została babcią. Była gwiazda TVN miała 34 lata
Wcześnie została babcią. Była gwiazda TVN miała 34 lata
Urodziny spędziła w szpitalu. "Przeszłam zabieg laparoskopowy"
Urodziny spędziła w szpitalu. "Przeszłam zabieg laparoskopowy"