Polki popełniają błąd na potęgę. Faux pas murowane
07.06.2023 15:25, aktual.: 12.06.2023 15:48
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Okazuje się, że bielizna na wielkie wyjście jest równie ważna, co sama kreacja. Jaki kolor i formę bielizny wybrać, aby w wyjątkowym dniu wyglądać i czuć się jak najlepsza wersja siebie? Stylistka obala mity dotyczące bielizny i mówi o sile bielizny kamuflującej dla kobiet, jak i mężczyzn.
- Czasami musimy coś ukryć, czasami musimy coś poprawić - mówi prowadząca DDTVN, Dorota Wellman. Do studia telewizji śniadaniowej zaproszono stylistkę, dla której bielizna korygująca nie ma żadnych tajemnic. Paulina Mikulska wyjaśnia, dlaczego nie warto przesadnie inwestować w białą bieliznę i dlaczego należy trzymać się swojego rzeczywistego rozmiaru.
Biała czy cielista - który kolor bielizny wybrać pod białą sukienkę?
Pierwsza myśl - biała! W końcu ten sam kolor pod białą kreacją nie powinien przebijać. Ale nie zapominajmy o cielistym kolorze skóry, który w przypadku chociażby najdelikatniej prześwitujących kreacji, stworzy wyraźny kontrast. - Biała bielizna powstała po to, aby ją eksponować - wyjaśnia stylistka. Dlatego świetnie sprawdzi się w niezobowiązujących okolicznościach pod lnianą koszulą, subtelnie zaznaczając swoją obecność.
Bielizna korygująca - czy można sięgnąć po mniejszy rozmiar dla lepszego efektu?
- W sytuacjach formalnych bielizna powinna być jak najmniej widoczna - podkreśla Paulina Mikulska. Czyli jaka? Cielista, dopasowana do sylwetki, gładka i bezszwowa. Taka, która wysmukla sylwetkę. Czy można sięgnąć po bieliznę korygującą w mniejszym rozmiarze niż rzeczywisty, aby uzyskać maksymalny efekt wyszczuplenia? - Nie, wszystko w ramach zdrowego rozsądku. Wybieramy swój rozmiar - podkreśla ekspertka. Bielizna korygująca w mniejszym rozmiarze może mieć szkodliwy wpływ na zdrowie, ale też powodować dyskomfort.
- W tego typu bieliźnie bardzo ważne są wykończenia. Nie mogą być one widoczne, ponieważ odznaczą się pod kreacją - wyjaśnia Paulina Mikulska. Dlatego warto zainwestować w bieliznę bezszwową, laserowo ciętą oraz tak zwaną "zgrzewaną". Przylega wtedy do ciała i nie roluje się, dzięki czemu nie będzie widoczna.
Bielizna korygująca dla mężczyzn
- Wyznam, że kiedyś, jak chciałem się bardzo wymodelować, to kupiłem sobie majtki uciskające. Tak sobie ucisnąłem tu, że mi to wylazło tu. Zgodnie z zasadą zachowania energii, jak coś zassamy w jednym miejscu to wybrzuszy się w innym - przyznał Marcin Prokop. - Może powinieneś sięgnąć po koszulkę uciskającą zamiast majtek? - zasugerowała stylistka.
Jeśli chodzi o męską bieliznę, wybór jest nieco mniejszy niż w dziale damskim. Ale na rynku dostępna jest bielizna, która pozwala odjąć w obwodzie kilka centymetrów. Można sięgnąć po koszulkę, która wysmukli tułów i wymodeluje linię ramion. Oprócz bluzek z krótkim rękawem, dostępne są także bezrękawniki modelujące. Warto wybrać model z dekoltem w serek, który jest dyskretny i niewidoczny w przypadku lekko rozpiętego kołnierzyka koszuli. - Tego typu męskie koszulki modelujące są wzmocnione w okolicach brzucha oraz klatki, co pozwala "spiąć" sylwetkę.
Zapraszamy na grupę na Facebooku - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl