Wrócili z wycieczki w Albanii. "Chowaliśmy się w krzakach"

Albania przyciąga do siebie coraz więcej turystów
Albania przyciąga do siebie coraz więcej turystów
Źródło zdjęć: © Adobe Stock

07.08.2024 10:58, aktual.: 07.08.2024 11:40

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Albania z roku na rok przyciąga coraz więcej turystów. Uwagę przyjezdnych zwraca szczególnie jezioro Komani oraz rzeka Shala. Ostatnio w to miejsce wybrała się grupa Polaków. Drogę powrotną z wycieczki fakultatywnej zapamiętają na długo.

Do niedawna Albania była kierunkiem rzadziej wybieranym przez Polaków. Większość rodaków decydowała się na greckie wyspy lub hiszpańskie wybrzeże, jednak w ostatnim czasie południowo-wschodnia część Bałkanów przyciąga tłumy.

Albania od pewnego czasu jest nazywana europejską Tajlandią lub europejskimi Malediwami, wszystko dzięki pięknej przyrodzie, która przypomina do złudzenia tropikalne krajobrazy. Ostatnio na rejs po jeziorze Komani zdecydowała się grupa Polaków. Niezwykłe widoki najprawdopodobniej nie wynagrodzą jednak tego, co wydarzyło się w drodze powrotnej z wycieczki fakultatywnej.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Rejs Polaków okazał się koszmarem

W poniedziałek 5 sierpnia media społecznościowe obiega informacja dotycząca powrotu z wycieczki grupy Polaków, którzy wypoczywali w Albanii. Kobieta, która opisała całą sytuację, wraz z rodziną zdecydowała się na rejs po jeziorze Komani, jednak nie sądziła, że powrót z wyjazdu okaże się koszmarem. 

"Wczoraj wróciłam z Albanii, byliśmy na wycieczce fakultatywnej «Rejs po jeziorze Komani». Okazało się, że w drodze powrotnej było sporo kontroli policji i spędziliśmy 40 min w krzakach, chowając się przed nią" – napisała oburzona turystka.

Okazało się, że sternik łodzi nie miał żadnych uprawnień do jej kierowania, dlatego też turyści byli zmuszeni czekać na kolejną łódkę. 

"Po 40 min przypłynęła po nas inna i na łódkę o pojemności ok. 40 osób musiało wejść 60. Dzieci musiały nam siedzieć na kolanach" – dodała kobieta.

Albańskie jezioro zachwyca coraz więcej turystów

Albania może poszczycić się niezwykłym skarbem natury - jeziorem Komani, które stanowi jeden z głównych magnesów dla turystów odwiedzających ten kraj. Jego urok jest tak wyjątkowy, że często porównuje się je do malowniczych krajobrazów Tajlandii.

To sztuczne jezioro, zlokalizowane w północnej części Albanii, rozciąga się na długości około 35 kilometrów, zajmując powierzchnię blisko 12 kilometrów kwadratowych. Znajduje się na północ od stolicy kraju, Tirany.

Panorama, jaka roztacza się podczas rejsu po jeziorze Komani, przywodzi na myśl widoki charakterystyczne dla tajskich wysp, co przyczynia się do rosnącej popularności tego miejsca. Wielu turystów decyduje się na włączenie wycieczki po jeziorze do swojego planu podróży po Albanii, często wybierając ją jako opcjonalną atrakcję podczas pobytu w kraju.

Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.

Materiały WP
Materiały WP© Materiały własne
Źródło artykułu:WP Kobieta
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Zobacz także
Komentarze (103)