Sandra Hajduk w sukience, jakiej nikt się nie spodziewał. Postawiła na prześwity z samego rana
Transparentność zawróciła w głowach największych wyroczni mody. Szybko przedostała się na ulice, a później podbiła szafy it-girls i ich obserwatorek. Przypadła do gustu także Sandrze Hajduk, która nieźle wystroiła się do śniadaniowej telewizji.
10.10.2022 | aktual.: 11.10.2022 15:51
Wbrew pozorom trend na modowy "ekshibicjonizm" wcale nie ujawnia zbyt wiele. Za pomocą odpowiedniej bielizny i właściwych kolorów, przezroczyste ubrania nie są obnażającą wszystkie tajemnice opowiastką. Elie Saab i Dior już kilka lat temu rozkochali się w sukienkach "sheer", które niemal z prędkością światła podłapały bywalczynie pierwszego rzędu na tygodniach mody. Dzisiejsza kreacja Sandry Hajduk udowadnia, że lekkie jak mgiełka sukienki to niekończąca się historia.
Gwiazda w gwiazdach – Sandra Hajduk w nietypowej stylizacji
Czy Sandra Hajduk mogła lepiej zacząć nowy tydzień? Z pewnością weszła w poniedziałek "mocnym" krokiem i szybko przykuła uwagę na swoim profilu społecznościowym. Dziennikarka wybrała dość nietypową - jak na poniedziałek - kreację. Transparentna sukienka pokryta motywem złotych gwiazd wyraźnie nawiązuje do projektu Elie Saab. Sukienkę Sandry Hajduk wspiera od spodu halka w cielistym kolorze, a rolę dominanty przejęły czarne kowbojki. Tym sposobem celebrytka połączyła świat dzikiego zachodu z "gorączką sobotniej nocy".
Półprzezroczyste sukienki – od A do Z
Satyna, tiul i szyfon to główni zamieszani w całej sprawie. Lekkie, półprzezroczyste i tańczące w ruchu tkaniny, idealnie odnajdują się w romantycznym trendzie. Co więcej, transparentne sukienki zaczynają flirtować nie tylko z falbanami, ale również bufkami, haftami, żabotami i printami. Niekiedy idą w kierunku epokowych wspomnień i kreacji jakby wyrwanych z obrazów prerafaelitów. Innym razem flirtują z dyskotekowym połyskiem, a czasem wypuszczają na pierwszy plan zwiewne i eteryczne świtezianki. Ich różnorodność i mnogość reinterpretacji nie ma granic.
Sheer dresses – a co pod spód?
Równie istotne co sama sukienka z prześwitem jest to, co pod nią. W tej roli świetnie sprawdzi się halka bieliźniana. Może być luźna i satynowa, a także bawełniana i przylegają do ciała, typu "bodycon". Trendsetterki sięgają także po zabudowaną bieliznę - majtki z wysokim stanem inspirowane stylem retro, ale też wygodne topy przypominające sportowe zestawy.
Transparentna kreacja wymaga klasy, dlatego najlepszym wyborem będzie bielizna w naturalnej i neutralnej kolorystyce. Czerń, biel i nude stworzą gładką i jednolitą bazę, która zapewni harmonię dla oka, a ponadto wyeksponuje wzór sukienki.
Zasada kontrastu – lekkie sukienki kontra mocne dodatki
Stylizacja angażująca przezroczyste sukienki, powinna opierać się na kontraście. Skoro stawiamy na transparentną kreację o luźnym i lekkim fasonie, powinnyśmy zrównoważyć ją czymś cięższym.
Dokładnie tak, jak zrobiła to Sandra Hajduk - swoją czarną sukienkę maxi skonfrontowała z czarnymi kowbojkami. Świetnie sprawdziłby się także mięsisty sweter, kaszkiet, skórzana torba na ramieniu czy jeansowa kurtka. Delikatność i zwiewność doskonale czuje się w towarzystwie grubej, przeskalowanej i charakternej garderoby.
Sukienki z tiulu i szyfonu – na jakie okazje?
Tutaj rządzi pełna dowolność. Przezroczyste sukienki nosimy od rana do nocy. Oczywiście adaptujemy je stosownie do okoliczności. Czy tak jak Sandra Hajduk wybrałybyśmy "sheer dress" na poniedziałkowe "dzień dobry"? Być może nie, ale za sprawą odpowiednich dodatków - takich jak kardigan czy trampki – wieczorowa sukienka szybko nabiera ulicznego charakteru. Ten sam model zestawiony z futerkiem pożyczonym od Edgie Sedgwick, mógłby śmiało przebiec ulicą i stanąć na czerwonym dywanie w blasku fleszy. I to nazywa się "wszechstronność ubrania".
Zapraszamy na grupę na Facebooku - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!