Poznała go, gdy miała 19 lat, a on 51. Mówi, jak wygląda dziś ich związek
Jessica i Scott to para, którą dzieli różnica aż 32 lat. 24-latka wyznaje, że często jest brana za dziecko swojego partnera, jednak ani on, ani ona już się tym nie przejmują. Warto dodać, że Jessica jest o 10 lat młodsza od córki swojego narzeczonego.
08.03.2021 11:26
Jessica i Scott poznali się w 2016 roku. Kobieta miała wówczas 19 lat, a jej wybranek - 51. Jak mówią oboje, gorące uczucie połączyło ich niemalże od razu. Początkowo jednak Scott martwił się tym, że Jessica jest od niego aż tyle lat młodsza. Jak mówi, nigdy nie myślał o umawianiu się z kimś aż tak młodym. Mężczyzna wspomina, że to 24-latka odezwała się do niego jako pierwsza.
Co pomyślą inni ludzie?
"Bardzo martwiłem się tym, co pomyślą o związku z tak młodą kobietą inni ludzie. Myślałem też często o tym, że Jessica jest 10 lat młodsza niż moja córka" - wspomina 54-latek. Jak mówi, jego rodzina z początku była dość sceptycznie nastawiona do jego relacji z młodszą o 32 lata partnerką, jednak z czasem zaakceptowali jego wybór. Również Jessica spotkała się z negatywną reakcją ze strony bliskich jej osób. "Moi ówcześni przyjaciele w ogóle mnie nie wspierali, a z czasem przestali zapraszać na spotkania i dbać o kontakt" - opowiada 24-latka. Dodaje jednak, że zupełnie inne podejście mieli jej rodzice, którzy od początku kibicowali jej relacji ze Scottem. "Mój tata go uwielbia" - opowiada młoda kobieta i dodaje, że jej partner jest rok starszy od swojego przyszłego teścia.
Myślą, że to "sugardaddy"
Para przyznaje, że ludzie często są źle do niej nastawieni. - Biorą mnie często za typowego "sugardaddy" - opowiada Scott. Oboje jednak zaznaczają, że zupełnie przestali przejmować się opiniami innych. - Nie przeżyjemy życia myśląc o tym, co sądzą o nas inni - twierdzą. 54-latek oświadczył się Jessice w 2019 roku, narzeczeni są w trakcie planowania wesela.