Przeczytał list syna do Świętego Mikołaja. Zapamięta go na zawsze

Pewien mężczyzna podzielił się zdjęciem listu swojego syna do Świętego Mikołaja, który wywołał u niego ogromne wzruszenie. Spodziewał się, że ujrzy obszerną listę wymarzonych zabawek syna, jednak to, co w nim przeczytał, zapamięta na zawsze. "Moje serce złamało się na pół" - brzmi jeden z komentarzy.

Przeczytał list syna do Świętego Mikołaja. Nie mógł przestać płakaćPrzeczytał list syna do Świętego Mikołaja. Zapamięta go na zawsze
Źródło zdjęć: © Reddit

Każdego roku miliony dzieci na całym świecie szykuje i wysyła swoje listy do Świętego Mikołaja. Najczęściej znajdziemy w nich prośby o konkretne zabawki, o których marzy dziecko, choć zdarza się, że wcale nie są to rzeczy materialne. Świadczy o tym m.in. list do Świętego Mikołaja, którym podzielił się na Reddicie jeden z ojców. Jest wzruszający.

Przeczytał list syna do Świętego Mikołaja

Mężczyzna nie ukrywał, że podczas czytania listu syna do św. Mikołaja uronił wiele łez. I choć jego celem było przede wszystkim sprawdzenie, o czym marzy jego syn, aby był zadowolony z prezentów pod choinką, nie spodziewał się, że przeczyta taką prośbę.

"Jestem kierowcą UPS i płakałem, kiedy otworzyłem list syna do mikołaja" - czytamy w poście mężczyzny na Reddicie. Co takiego napisał więc jego syn w liście do mikołaja?

Otworzył list syna do Świętego Mikołaja. Nie mógł przestać płakać
Przeczytał list syna do św. Mikołaja. Zapamięta go na zawsze © Reddit

"Drogi Święty Mikołaju,

chciałbym spędzić więcej czasu z moim tatą. Naprawdę bardzo doceniłbym to, gdybyś mógł pomóc mu wyjść z pracy wcześniej, ponieważ jest pracownikiem UPS i nie może, bo ludzie zamawiają tak wiele prezentów.

Bardzo bym chciał, żebyś mógł mu pomóc w jakikolwiek sposób.

Z poważaniem,

Jonah"

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Listy do Świętego Mikołaja. Jedno dziecko ma wyjątkową prośbę

"Moje serce złamało się na pół"

Post mężczyzny z listem syna do Świętego Mikołaja zdobył ogromne zainteresowanie, a internauci nie ukrywają, że bardzo ich wzruszył. Część z nich podzieliła się podobnymi doświadczeniami z dzieciństwa, kiedy ich rodzice nie mieli dla nich aż tyle czasu ze względu na pracę. Inni okazali wsparcie mężczyźnie, by nie czuł się winny tej sytuacji.

"Moje serce złamało się na pół", "Mogę sobie tylko wyobrazić, co teraz czujesz. Pracujesz ciężko, przez wiele godzin, a często nadgodzin jako kurier UPS, aby utrzymać rodzinę. Trzymaj głowę w górze, będzie dobrze" - czytamy w komentarzach pod wpisem.

Zapraszamy na grupę FB - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.

Wybrane dla Ciebie

Skomentowała rosyjskie drony w Polsce. Zaapelowała w sieci
Skomentowała rosyjskie drony w Polsce. Zaapelowała w sieci
List zawisł na klatce. "Bardzo was wszystkich przepraszam"
List zawisł na klatce. "Bardzo was wszystkich przepraszam"
Tak wystroiła się na koncert. Elegancka sukienka poszła w odstawkę
Tak wystroiła się na koncert. Elegancka sukienka poszła w odstawkę
Od dwóch lat jest sama. "Dla mnie już nie istnieje słowo związek"
Od dwóch lat jest sama. "Dla mnie już nie istnieje słowo związek"
Zakochała się na planie. Dziś żyje u boku 75-letniego reżysera
Zakochała się na planie. Dziś żyje u boku 75-letniego reżysera
Tak wyszła na ulicę. Kozaki to wisienka na torcie
Tak wyszła na ulicę. Kozaki to wisienka na torcie
"Jestem niedocenioną artystką". Żali się na polski show biznes
"Jestem niedocenioną artystką". Żali się na polski show biznes
Pomieszkuje w skromnych warunkach. "Kanapa, stolik, czajnik"
Pomieszkuje w skromnych warunkach. "Kanapa, stolik, czajnik"
Każdy powinien mieć w domu. Policjantka radzi na wypadek ewakuacji
Każdy powinien mieć w domu. Policjantka radzi na wypadek ewakuacji
Jego syn robi karierę. Zapozował na ściance. Podobny?
Jego syn robi karierę. Zapozował na ściance. Podobny?
Przestała liczyć kalorie. Tak się zmieniła. "Jest mnie więcej"
Przestała liczyć kalorie. Tak się zmieniła. "Jest mnie więcej"
Nie powiedziała mu, że umiera. Miała tylko jedną prośbę do lekarzy
Nie powiedziała mu, że umiera. Miała tylko jedną prośbę do lekarzy