Poszła do łóżka z nieznajomym. Gdy się rozebrał, była zniesmaczona
Amanda zdecydowała się na seks na pierwszej randce. Nie ma dobrych wspomnień z tego doświadczenia. Jej relacja z mężczyzną, którego poznała przez Gadu-Gadu, zakończyła się na jednym spotkaniu.
08.05.2024 | aktual.: 08.05.2024 20:43
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Wiele osób decyduje się na seks na pierwszej randce z różnych powodów. Często jest to poszukiwanie nowych doświadczeń seksualnych, próba przełamania monotonii codziennego życia, lub namiętność, której trudno jest zapanować. Jednak niektórzy później żałują podjętej decyzji.
"Stwierdziłam, że raz się żyje"
Amanda podjęła decyzję o seksie na pierwszej randce tylko raz. Jej doświadczenie nie było najlepsze. Mężczyznę, z którym spędziła noc, poznała przez Gadu-Gadu.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
- Sporo rozmawialiśmy. Przyjechał z zagranicy na wakacje, wynajmował pokój w hoteliku niedaleko okolicy fajnej do spacerów. Zaprosił mnie do siebie. Z początku nie byłam chętna, chciałam z nim wcześniej pogadać - opowiada w rozmowie z WP Kobieta.
Pomimo obaw, Amanda zgodziła się na spotkanie. Na początku wszystko szło dobrze. Swoboda, interesująca rozmowa była przyjemnością, a sam mężczyzna okazał się atrakcyjny.
- Siedzieliśmy już dość długo. Nie chciał, żebym wracała do domu, a ja stwierdziłam, że raz się żyje. Z początku, kiedy zaczęliśmy się całować, wszystko szło, jak należy - opisuje kobieta.
"Zrobił, co miał zrobić i tyle"
Jednak z czasem atmosfera stawała się coraz bardziej gorąca. Para wylądowała nago w łóżku. Wtedy pojawiła się pierwsza przykra niespodzianka. - Zobaczyłam, że ma na członku jakieś dziwne narośla. Spytałam o to, ale powiedział, że to genetyczne – opowiada kobieta. Nigdy wcześniej się z czymś takim nie spotkała.
Sam stosunek okazał się dla niej krótki i mało satysfakcjonujący. - W trakcie czułam, jakby on był kompletnie nieobecny. Zrobił, co miał zrobić i tyle. Nie miałam orgazmu, nie czułam się dobrze - mówi. Sytuacja pogarszała się z minuty na minutę. - Zaczął opowiadać mi o swojej byłej i o tym, jak bardzo nie mógł się pozbierać. Pokazał mi nawet jej zdjęcie przy kluczach – wspomina Amanda.
Po tych doświadczeniach kobieta nigdy więcej nie zdecydowała się na seks na pierwszej randce. - Ten mechaniczny seks i wspominanie eks mnie dobiły - podsumowała kobieta.
To nie jest opcja dla każdego
Angelika Szelągowska-Mironiuk, psycholożka i psychoterapeutka, w rozmowie z Wirtualną Polską wyjaśnia, co sprawia, że ludzie decydują się na seks na pierwszej randce. - Często jest oznaką tego, że partnerów łączy silna namiętność, a także wynikiem tego, że dwie strony uważają się za bardzo atrakcyjne - mówi.
- Często jest to również związane z adrenaliną, ekscytacją związaną z czymś nowym, a często także nadzieją na to, że skoro w sensie fizycznym jesteśmy dla siebie tak pociągający, to również w innych aspektach życia będziemy mogli stworzyć dobraną parę - wyjaśnia.
Dodaje jednak, że nie jest to opcja dla każdego i niesie za sobą wiele zagrożeń, np. to, że każda z osób będzie miała inne intencje.
Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was! Chętnie poznamy wasze historie, podzielcie się nimi z nami i wyślijcie na adres: wszechmocna_to_ja@grupawp.pl
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl