Przyszła do pracy w szlafroku? Anna Kalczyńska w niedoczasie

Zazwyczaj na fotelu prowadzącej program śniadaniowy pojawia się w wersji "dopiętej na ostatni guzik". Ale tym razem Anna Kalczyńska nie zdążyła przygotować się na spotkanie scenariuszowe. Wyglądała tak, jakby właśnie wstała z łóżka.

Anna Kalczyńska to jedna z ulubionych polskich dziennikarek, która towarzyszy nam o poranku, kiedy krzątamy się po kuchni. Jest inspiracją dla wielu kobiet - także pod względem ubioru. Potrafi wprowadzić do stylizacji francuski szyk, zagrać oryginalnym trendem, otulić się miękką dzianiną, ale przy tym wciąż zachowując klasę. Modowa wpadka? To niemożliwe. I tutaj gryziemy się w język, ponieważ Anna Kalczyńska właśnie wylądowała na telewizyjnym fotelu w szlafroku i z wałkiem na głowie.

Zanim o godzinie 8:00 powie nam "dzień dobry", musi wstać przez świtem, wypić mocną kawę, oddać się w ręce makijażystów, fryzjerów i stylistów. Wspominałyśmy o zapoznaniu się ze scenariuszem? Poranki Anny Kalczyńskiej mijają w biegu. A bieg czasem spotyka się z przeszkodami.

Tym sposobem jeden z fotoreporterów przyłapał Annę Kalczyńską w wersji niemalże sauté. Ubrana w biały szlafrok jak z hotelu, zasiadła z wielkim wałkiem na głowie. Ten zabieg raczej nie ma wiele wspólnego z trendem przypisywanym pin-up girls. Czy dziennikarka nie zdążyła przygotować się na czas? Zdarza się najlepszym.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Czytaj także: Miały taki sam pomysł. Elegantki Janachowska i Kalczyńska w niemal identycznych stylizacjach

Anna Kalczyńska po tym, jak zrzuciła z siebie szlafrok - włożyła wełnianą i długą kamizelkę, która dodała przytulności eleganckim spodniom. Fason z szeroką nogawką - w pięknym odcieniu écru - od razu przyciąga uwagę. Tym bardziej, że doskonale kontrastuje z brązowym botkami.

Wykonane z elastycznego spandexu, już od kilku lat obecne są w modzie. Odkąd zaistniały na wybiegu domu mody Balenciaga i nogach sióstr Kardashian - zdążyły przejść niezłą transformację. W tej prostej i stonowanej wersji Anny Kalczyńskiej, lubimy je najbardziej.

Zapraszamy na grupę na Facebooku - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl