Ramona Rey boi się o życie. Stalker wysyłał groźby śmierci
Ramona Rey, czyli Katarzyna Alina Okońska, ujawniła w mediach, że padła ofiarą stalkingu. Okazało się, że nieznajomy mężczyzna grozi jej śmiercią przez social media. "Po kilku takich zdarzeniach lęk zostaje" - wyznała w wywiadzie.
Ramona Rey (właśc. Katarzyna Alina Okońska) to polska wokalistka, znana z takich pisoenek jak "Zanim słońce wstanie", "Skarb" czy "Kocham". Gwiazda cieszy się ogromnym zainteresowaniem ze strony fanów. Chroni swoje życie osobiste, jednak niektórzy przekraczają granicę i próbują naruszyć prywatność swojej ulubienicy. Piosenkarka w ostatnim czasie wyznała, że spotykały ją nieprzyjemne sytuacje ze strony stalkerów.
Ramona Rey padła ofiarą stalkingu
Rey opowiadała w wywiadzie dla portalu "Co za tydzień", że pewna kobieta nękała ją przez dwa lata i czatowała na nią w różnych miejscach. Innym stalkerem okazał się mężczyzna, który wymyślił sobie, że zostanie jej menadżerem.
Niestety okazuje się, że to nie koniec problemów wokalistki. W rozmowie z "Super Expressem" ujawniła, że obecnie ma trzeciego prześladowcę, który na dodatek stosuje wobec niej groźby karalne, a piosenkarka czuje się zastraszona.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Ramona Rey dostawała groźby śmierci. Zgłosiła sprawę policji
Mężczyzna pisze do niej z kilku kont w sieci. Nie wiadomo, kim jest stalker – Rey podkreśliła, że może to być zarówno jeden z fanów, jak i ktoś, kogo zna osobiście. "Pisze publicznie i prywatnie. Zachowuje się jak osoba, która ma jakiekolwiek prawa do mojego życia, komentuje, obraża moich znajomych i przyjaciół. Dopisuje historie do mojego życia i komentuje je w wulgarny, obrzydliwy sposób. Rozlewa się to na moich przyjaciół" — mówiła w "Super Expressie".
Wokalistka opisała, że prześladowca zachowuje się jak "zazdrosny, niezrównoważony kochanek, szkalujący każdego, kto pojawi się w relacji na Instagramie".
"Gdy zaczęły się groźby śmierci, zgłosiłam to na policję. Zadzwonił do mojego przyjaciela i pod próbą zastraszenia chciał wyłudzić mój numer telefonu" - relacjonowała.
Rey stara się zachować spokój, jednak wydarzenia odbijają się na jej psychice. "Po kilku takich zdarzeniach lęk zostaje. Gdy wracam do domu, zawsze włącza mi się czujność i mam oczy dookoła głowy" - powiedziała.
Zapraszamy na grupę FB - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
