Redakcyjny przegląd korektorów. Te produkty są warte wypróbowania
Ile potrzeb, tyle korektorów. W tym momencie możemy przebierać między produktami i znaleźć dla siebie ten idealny. Potrzebujesz krycia, rozświetlenia, albo długotrwałości? Sprawdź naszą listę.
Korektory stały się nieodłącznym elementem naszego makijażu. Nakładamy je, by zakryć niedoskonałości, które nam przeszkadzają, albo żeby rozświetlić nasze spojrzenie, albo podkreślić konturowanie.
Gdzie warto nakładać korektor?
Powieki i wewnętrzny kącik oka
Jeśli nałożymy korektor na powieki stworzymy idealną bazę pod cienie. Ułatwi to nam blendowanie kolorów oraz przedłuży ich trwałość. Warto też pamiętać o wewnętrznym kąciku oka. Rozświetli to nasze spojrzenie i wymodeluje oko.
Pod oczami
Nałożony korektor pod oczy pozwoli nam zakryć sińce i zadba o to, żebyśmy wyglądały na wyspane. Pamiętajmy jednak by rozprowadzić korektor również na policzki, by efekt był bardziej naturalny i nie robił efektu odwróconej pandy.
Środek czoła
Dzięki temu trikowi nasza twarz nie będzie wydawała się płaska, a korektor świetnie będzie odbijał światło. W parze z bronzerem pozwoli nam wykonturować czoło i rozświetli nasza twarz.
Kości policzkowe i łuk kupidyna
Korektor rozświetlający może być alternatywą dla roświetlacza. Możemy nałożyć go na najbardziej wystające elementy naszej twarzy, by dodać jej trójwymiarowości i naturalnego efektu "glow".
Jaki korektor wybrać?
Wszystko zależy od tego, jakiego efektu potrzebujesz. Jeśli rozświetlenia polecamy zwrócić uwagę na te:
Kultowy już korektor, który idealnie rozświetli naszą twarz i da efekt "8 godzinnego snu". Dzięki wygodnemu aplikatorowi możemy mieć go zawsze pod ręką, a szeroka gama kolorystyczna pozwoli znaleźć odcień idealny dla każdej z nas.
Ten korektor nie tylko rozświetla, ale również ma dobre krycie, które rozprawi się z sińcami pod oczami. Dzięki jemu "mokremu" wykończeniu zostawia na skórze efekt "glow" oraz długo pozostaje na skórze. Dzięki aplikatorowi z gąbeczką możemy rozprowadzić produkt bez dodatkowych akcesoriów.
Korektor, który nie tylko rozświetli, ale również zadba o wrażliwą skórę pod oczami. W swoim składzie ma kofeinę, która "zenergetuzuje" nasze spojrzenie. Korekto ma w sobie delikatne drobinki które świetnie odbijają światło, jednak wielu mogą przeszkadzać.
Jeśli chcemy ukryć drobne niedoskonałości, świetnym rozwiązaniem będą korektory kryjące lub kamuflaże.
To prodkut, który oferuje nam duże krycie, ale przy tym nie wygląda ciężko i nie obciąża naszej skóry. Z łatwością poradzi sobie z niewyspanym spojrzeniem, ale również przykryje drobne niedoskonałości. Długo się utrzymuje oraz jest dostępny w wielu wersjach kolorystycznych.
Paleta kamuflaży która jest gotowa na wszystko . W zestawie znajdziemy wiele kolorów, które świetnie będą neutralizować zaczerwienienia oraz zasinienia. Produkt łatwo rozprowadza się na skórze dzięki swojej kremowej konsystencji. Pełne krycie gwarantowane.
Okrycie ostatnich miesięcy. Rewelacyjnie radzi sobie z zaczerwieniami oraz drobnymi wypraskami. Jeśli nałożymy niewielką ilość sprawdzi się również pod oczami nie obciążając jej. Jest dostępny w kilku odcieniach, a jego cena jest bardzo przystępna.
Zobacz także: Aleksandra Kisiel mówi o urodzie. Jak zadbać o siebie podczas kwarantanny?
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl