Rewolucja w karmieniu piersią? Teraz mogą to robić także ojcowie
Japońska firma stworzyła innowacyjne urządzenie w kształcie kobiecych piersi, które pozwoli mężczyznom przejąć pałeczkę i nakarmić swoje pociechy. Internauci mają mieszane uczucia odnośnie do tego pomysłu. Pojawiają się zarówno głosy zachwytu, jak i krytyki.
21.04.2022 20:51
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Karmienie piersią jest bez wątpienia ogromnym wyzwaniem. Choć wydaje się najbardziej naturalną czynnością, to wcale nie jest takie proste. Kobiety mogą borykać się z brakiem pokarmu lub wręcz przeciwnie – niekontrolowaną laktacją. Innym problemem są obolałe piersi oraz spierzchnięte, a nawet pękające i krwawiące brodawki. Nie mówiąc już komentarzach, z którymi mogą się spotkać podczas karmienia piersią w miejscu publicznym.
Urządzenie do karmienia imitujące kobiece piersi
Karmienie noworodka może odbywać się do 13 razy dziennie i jednorazowo trwać nawet do godziny. Nic więc dziwnego, że kobiety chciałyby być nieco odciążone. Niestety nie każde dziecko jest w stanie tak łatwo przerzucić się na pokarm z butelki, który mogą podawać ojcowie i pomóc w ten sposób jeszcze bardziej w opiece nad dzieckiem. Dlatego japońska firma Dentsu przyszła z innowacyjnym rozwiązaniem. Stworzyła bowiem urządzenie do karmienia w kształcie kobiecych piersi.
Urządzenie nazwane Father's Nursing Assistant, które mężczyzna powinien przypiąć sobie do klatki piersiowej, zawiera zbiornik na mleko w kształcie kobiecego biustu. Można wlać do niego w zależności od preferencji mleko z piersi lub modyfikowaną mieszankę. Jedna sztuczna pierś zawiera silikonowy smoczek, w którego środku znajduje się czujnik sensoryczny. Dzięki niemu zbierane są dane, które można odczytać później w specjalnej aplikacji. Ponadto urządzenie jest podgrzewane i posiada opcję wibracji, która ma uspokajać malucha. Wynalazek firmy Dentsu ma sprawić, że ojciec nawiąże ze swoim dzieckiem jeszcze bliższą więź.
Co na to internauci?
Pomysł japońskiej marki spotkał się z mieszanymi odczuciami internautów. Jedni są zdecydowanie na nie. "To już poszło o krok za daleko", "Proszę przestańcie. Natura ma to wszystko ogarnięte. Nie ma potrzeby, żeby dziecko mówiło potem swoim kolegom, że tata karmił je piersią", "Skończcie z tym wariactwem" – czytamy na Instagramie w sekcji komentarzy pod filmikiem promującym produkt. Niektórzy jednak pozytywnie odebrali ten pomysł. "Świetne dla dzieci, które straciły swoje matki", "Wszyscy mają takie surowe opinie, ale to tylko butelka, która próbuje udawać prawdziwą rzecz" – piszą.
Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
