Rodzina pięcioraczków się przeprowadza. Wiadomo, co za tym stoi
Dominika Clarke opublikowała nagranie w mediach społecznościowych. Okazuje się, że wraz z mężem uzgodnili ważną kwestię dotyczącą przyszłości. Rodzinę wkrótce czeka kolejna przeprowadzka.
Losy rodziny pięcioraczków z Horyńca śledzi cała Polska. Dominika regularnie dodaje wpisy w sieci, pokazując, jak wygląda życie licznej rodziny. Pół roku temu Clarke'owie przeprowadzili się do Tajlandii. Dotychczas małżeństwo wraz z jedenaściorgiem dzieci mieszkało w wynajmowanych domach. Sytuacja wkrótce się zmieni.
"Człowiek, mimo tej wolności, potrzebuje czasem poczucia, że ma swoje miejsce na ziemi" - przyznała Dominika we wpisie na Instagramie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Porzucili dom w Polsce i wylecieli do Tajlandii
Rodzina Clarke'ów w Polsce posiada prawdziwą, bo liczącą 10 pokoi, rezydencję z przestronnym ogrodem - warunki idealne dla wychowywania tak licznego potomstwa. Okazało się jednak, że dotychczasowy tryb życia nie był dla rodziny Clarke spełnieniem marzeń.
"Każdego dnia wstawałam, patrzyłam na te ściany, które miały być naszym azylem, i czułam… pustkę. Coś, czego nie można było nazwać, co sprawiało, że nawet w najpiękniejszych chwilach brakowało czegoś. Mieliśmy wszystko, co materialnie można mieć – wygodę, przestrzeń, a jednak… coś się nie zgadzało" - podkreśliła Dominika.
W pewnym momencie rodzina postawiła wszystko na jedną kartę i przeniosła się do Tajlandii. Dom w Polsce został wystawiony na sprzedaż. Wciąż jednak rodzina nie może znaleźć nabywcy. Życie na jednej z tajskich wysp dla Clarke'ów okazało się spełnieniem marzeń. Dlatego niedawno podjęli ważną decyzję.
Własny kąt
Po miesiącach spędzonych w wynajmowanych lokalach małżeństwo zdecydowało się na kolejny krok. Najwyraźniej to właśnie w Tajlandii rodzina odnalazła spokój i postanowiła zapuścić tutaj korzenie.
"Człowiek, mimo tej wolności, potrzebuje czasem poczucia, że ma swoje miejsce na ziemi. Swoje cztery kąty, swój kawałek podłogi, gdzie może wrócić, kiedy świat staje się zbyt przytłaczający. Bo chociaż dom można stworzyć wszędzie, nie ma nic bardziej kojącego niż świadomość, że gdzieś tam, w tym wielkim świecie, istnieje nasza przystań" - napisała Dominika.
Na udostępnionym nagraniu widzimy uśmiechnięte małżeństwo, które dopiero co obejrzało dokładnie dom. Początkowo będą wynajmować posiadłość, a potem prawdopodobnie zdecydują się na jej zakup. - Mamy to! Wstępne rozmowy są zakończone sukcesem - podkreśliła Dominika na wideo.
Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl