Rosjanka została wyrzucona z hotelu. Przedstawiciel marki Hilton zabiera głos
Od kilku dni po sieci krąży nagranie z momentu opuszczenia przez Rosjankę jednego z warszawskich hoteli. Według doniesień kobieta została wyrzucona za rozpowszechnianie kłamstw o ukraińskiej armii. Przedstawiciel hoteli Hilton udzielił komentarza dla WP Kobieta.
12.04.2022 | aktual.: 12.04.2022 12:53
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Rosjanka, którą możemy zauważyć na nagraniu, zachowała się skandalicznie. Wideo pojawiło się m.in. na Twitterze, a zamieszczający je użytkownik w kilku słowach wyjaśnił całe zajście. Komentujący internauci nie powstrzymywali się przed dosadnymi komentarzami. Do sprawy odniósł się przedstawiciel sieci hoteli Hilton.
Zobacz też: Ukrainki stworzyły bazę zdjęć. "Cały świat musi zobaczyć, co naprawdę robi z nami Rosja"
Rosjanka miała rozpowszechniać fałszywe informacje na temat ukraińskiej armii
Interia podała informacje dotyczące pobytu Rosjanki w warszawskim hotelu. Kobieta miała w nim spędzić tydzień. Dostała wsparcie personelu, który pomógł jej skontaktować się z konsulatem. W trakcie pobytu miało okazać się, że Rosjanka rozpowszechnia nieprawdziwe informacje na temat tego, co dzieje się w Ukrainie.
"Rosjanka została wyrzucona w Warszawie z hotelu Hilton za rozpowszechnianie kłamstw o ukraińskiej armii, która miała strzelać do mieszkańców Charkowa" - poinformował użytkownik Twittera, publikując nagranie, które tak szybko rozniosło się po sieci.
W trakcie nagrania słyszymy, jak osoba filmująca całe zajście rzuca komentarz: "Oto jak pozbywamy się "ruskiego miru" nawet w Polsce". Urażona Rosjanka zdążyła się wówczas obrócić i nazwać kobietę "donosicielką". W komentarzach rozpętała się dyskusja. Internauci poparli decyzję o usunięcie Rosjanki z hotelu.
Kobieta wyrzucona za rozsiewanie rosyjskiej propagandy. Przedstawiciel sieci Hilton komentuje zajście
Portal WP Kobieta postanowił sprawdzić, jakie stanowisko w tej sytuacji przyjmuje szefostwo popularnej sieci hoteli. Marka jednoznacznie skomentowała doniesienia.
- Hilton dokłada wszelkich starań, żeby zapewnić otwartą i przyjazną atmosferę dla wszystkich, którzy przekraczają progi naszych hoteli, niezależnie od wieku, płci, rasy czy narodowości. W związku z zaistniałym niepokojącym incydentem pomiędzy grupą gości, osoba przedstawiona na wideo została poproszona o opuszczenie hotelu przez organizację goszczącą tę grupę. Zarówno film jak i komentarz do niego, nie zostały nagrane przez członka zespołu Hilton i nie odzwierciedlają poglądów marki Hilton - czytamy w oświadczeniu wysłanym do naszej redakcji.
Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!