Róż na pięć sposobów. Natalia Klimas odczarowuje jego przeszłość
Z sezonu na sezonu tylko upewniamy się, że róż to prawdziwy wirtuoz w świecie kolorów – raz zachwyci sopranem, a później przyprawi o gęsią skórkę niskim basem. To zdecydowany faworyt Natalii Klimas.
14.10.2022 | aktual.: 14.10.2022 15:56
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Jego życiorys przypomina jazdę rollercoasterem. Ileż to mu się dostało na przestrzeni ostatnich lat... Najpierw uchodził za kiczowaty symbol lalki Barbie, a następnie trafił na długi czas do landrynkowej szafy infantylnej dziewczynki. Później uderzył jak grom z jasnego nieba w postaci fuksji oraz pudrowego różu. I to był punkt zwrotny w jego karierze – od tego momentu stał się nie tylko ulubieńcem stylu glamour, ale także przedstawicielek nowoczesności ceniących sobie nutę retro. W tym – Natalii Klimas. Róż to prawdziwy kameleon wśród kolorów, którego największą zaletą jest wszechstronność.
Ulotny róż
Róż rozbielony śmietanką to kwintesencja romantyzmu. Jest niezwykle nostalgiczny i ulotny. Różowy kostium Natalii Klimas sprawia wrażenie, że po dotknięciu zniknie jak mydlana bańka. Ale bez obaw – nawet w postaci jedwabiu i piór mocno stąpa po ziemi kradnąc całą uwagę.
W duecie z żółtkiem
Romans wisi w powietrzu? Zdecydowanie. Odkąd słodki róż spotkał na swojej drodze soczystą cytrynę, są niczym "papużki nierozłączki". Ten duet jest jak smaczny koktajl na lato. Nie uległaś jego urokowi? Zerknij raz jeszcze na Natalię Klimas. Tej dziewczynie dajemy profesurę za umiejętność "blokowania koloru."
Słodka landrynka
Już na sam widok landrynkowego różu czujemy zapach gumy balonowej. A może bardziej bezy Pawlowej o smaku malinowym? Ten odcień jest bardzo dziewczęcy, pełen wdzięku, radości i entuzjazmu. Być może trochę zadziera nosa, ale Natalia Klimas skutecznie go temperuje.
Różowo-fioletowe romanse
Chociaż róż i fiolet miewają swoje lepsze i gorsze chwile, to w wydaniu Natalii Klimas prezentują się bardzo efektownie. Czuć tutaj porządną dawkę stylu retro i wpływy lat 80. Słodkie i apetyczne barwy nie są jednak mdłe za sprawą skóry - tak wyrazisty materiał i zabudowany fason kreacji tworzy dojrzałą sylwetkę.
Przebojowa osobowość
Przebojowa i futurystyczna fuksja to idealny kompan do zabawy z męskim fasonem. Ale nie tylko! To doskonała baza stylizacji, którą warto uzupełnić o kilka kolorystycznych akcentów.
Jeśli tak, jak panie Klimas, lubisz ekstrawagancję - postaw na pomarańczową torebkę lub buty w morelowym odcieniu. Róż lubi się także z czerwienią, co może szokować na pierwszy rzut oka, ale po bliższym poznaniu tworzą bardzo energetyzujący związek.
Jeżeli szukasz nieco bardziej stonowanych barw - świetnie sprawdzi się wojskowy odcień khaki oraz leniwy brąz, które działają na róż jak woda na ogień.
Zapraszamy na grupę na Facebooku - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!