Rozsyp na chodniku zamiast soli. Najlepszy patent
Oblodzone chodniki już za chwilę będą utrapieniem, a czasami przyczyną groźnych upadków. Jak zatem chronić przestrzeń przy domu, żeby uniknąć poślizgnięć? Istnieje sprawdzony patent i wcale nie chodzi o sól. Mamy lepszą alternatywę.
12.11.2024 | aktual.: 12.11.2024 21:45
Zima przynosi z sobą wyzwania, takie jak prowadzenie samochodu po śliskiej nawierzchni czy spacerowanie po chodniku, który w trudnych warunkach może stać się prawdziwą pułapką. Kiedy pada śnieg lub deszcz, a temperatura spada poniżej zera, łatwo o poślizgnięcie się, a efekcie upadek. Jest to niebezpieczne szczególnie dla seniorów, dlatego w ciągu najbliższych miesięcy warto zachować ostrożność na ulicy.
Jak zadbać o bezpieczeństwo na oblodzonych chodnikach?
Kluczową sprawą jest nieśpieszenie się i inwestycja w buty z dobrym bieżnikiem, które zwiększą przyczepność. Można również odpowiednio zabezpieczyć chodnik i schodki przy swoim domu. Ale wystrzegaj się soli ze względu na jej szkodliwe właściwości.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Czytaj również: Rozsyp wokół roślin w listopadzie. Tak zabezpieczysz je na zimę
Wypróbuj zamiast soli
Powszechnie uważa się, że sól jest dobrym rozwiązaniem, lecz w rzeczywistości może zaszkodzić, powodując żrące działanie. W efekcie wiosną mogą pojawić się nieestetyczne przebarwienia na kostce brukowej, co niszczy jej estetykę i podwyższa koszty konserwacji. Sól jest również zagrożeniem dla roślin i zwierząt w okolicy. Dlatego warto wybrać alternatywną metodę.
Najbezpieczniejszym sposobem na ochronę jest posypanie chodników i schodów wokół swojego domu piaskiem, który zapewni bezpieczną powłokę na oblodzonej nawierzchni. Ważne jest również wczesne usuwanie śniegu, jeszcze zanim przekształci się w lód. Im szybciej to zrobimy, tym mniejsze ryzyko wystąpienia oblodzeń.
Zapraszamy na grupę na Facebooku - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl