WAŻNE
TERAZ

Rosyjskie drony naruszyły przestrzeń powietrzną Polski

Rozsyp wszędzie, gdzie widzisz mrówki. Szybko się wyniosą

Na twoim balkonie pojawiły się mrówki i nie wiesz, jak się ich pozbyć? Nie potrzebujesz do tego żadnych specjalistycznych środków. Sięgnij po produkt, który masz już w swojej kuchennej szafce.

MrówkiJak pozbyć się mrówek z domu?
Źródło zdjęć: © Adobe Stock | ZIMMER DIMITRI

Mrówki to bardzo pożyteczne stworzenia, które stanowią bardzo ważną część ekosystemu. Zdarza się, że pojawiają się na balkonie, skąd przedostają się do wnętrza domu.

Jak pozbyć się mrówek z balkonu? Istnieje na to kilka różnych sposobów. Jeśli nie chcesz wydawać pieniędzy na specjalistyczne środki, wykorzystaj to, co masz już w domu. Potrzebujesz tylko jednej, taniej przyprawy.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Sposoby na mrówki w domu. Zdradzamy, jak pozbyć się owadów

Jak pozbyć się mrówek z balkonu?

Lato to czas wzmożonej aktywności owadów. W domach pojawiają się muchy, muszki owocówki komary czy mrówki. Te ostatnie można spotkać na balkonie, bowiem panują tam warunki, które sprzyjają zakładaniu gniazda. Jeśli nie chcesz mieć do czynienia z inwazją, musisz zacząć działać jak najszybciej.

Jak pozbyć się mrówek? W sklepach ogrodniczych i marketach znajdziesz mnóstwo specjalistycznych preparatów przeciwko mrówkom. Bazują one na silnych substancjach chemicznych, które mogą stanowić zagrożenie dla zdrowia zwierząt domowych.

Jest jednak jeszcze jeden tani, skuteczny i bezpieczny sposób. Potrzebujesz do tego tylko jednej rzeczy — suszonego majeranku. To popularna przyprawa, która wykorzystywana jest do przygotowania mięs czy sosów. Kupisz ją w każdym sklepie, a opakowanie kosztuje nie więcej niż 3 złote. Rozsyp ją w miejscu zaatakowanym przez mrówki, a po kilku godzinach zauważysz, że owady zniknęły.

Zmieszaj z wodą i spryskaj podłogę. Mrówki nawet się nie zbliżą

Mrówki są bardzo wrażliwe na zapachy. Niektóre aromaty je przyciągają, a inne wręcz odstraszają. Majeranek to tylko jedna z roślin, które należą do tej drugiej grupy. Możesz zastąpić go mielonym cynamonem, skórką z cytryny czy octem.

Ocet wydziela bardzo silny zapach, który skutecznie odstrasza wiele owadów. Wystarczy, że zmieszasz go z wodą w proporcji 1:1, a tak przygotowanym preparat wetrzesz w miejsce zaatakowane przez mrówki. Jeśli chcesz uniknąć wizyty komarów, przelej go do butelki i spryskaj nim ramy okien. Zabieg powtarzaj raz na trzy dni, a zapomnisz o komarach.

Zapraszamy na grupę FB - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.

Wybrane dla Ciebie

Antysemickie hasło w Kielcach. Skandal podczas występu
Antysemickie hasło w Kielcach. Skandal podczas występu
Zaczynają wchodzić do domów. Wiadomo, co je przyciąga
Zaczynają wchodzić do domów. Wiadomo, co je przyciąga
Rozwiedli się po dwóch latach. "Zaciskałam zęby w nocy"
Rozwiedli się po dwóch latach. "Zaciskałam zęby w nocy"
Szwedzka ministra zemdlała na konferencji. Przyczyna już jest znana
Szwedzka ministra zemdlała na konferencji. Przyczyna już jest znana
Zmienił wizerunek. Stylistka: "To nie przypadek"
Zmienił wizerunek. Stylistka: "To nie przypadek"
Postawił matce ultimatum. "Zrobiła mi najpiękniejszy prezent w życiu"
Postawił matce ultimatum. "Zrobiła mi najpiękniejszy prezent w życiu"
Postaw na balkonie. Zapomnisz o uciążliwych gołębiach
Postaw na balkonie. Zapomnisz o uciążliwych gołębiach
Krytykują nawet biust jej synowej. Dowbor nie ukrywa, co o tym myśli
Krytykują nawet biust jej synowej. Dowbor nie ukrywa, co o tym myśli
Straciła znajomych, gdy przestała udawać. "Całe życie oszukiwałam"
Straciła znajomych, gdy przestała udawać. "Całe życie oszukiwałam"
W takim stroju poszła na randkę z mężem. Są zdjęcia
W takim stroju poszła na randkę z mężem. Są zdjęcia
Połóż na poddaszu. Kuny szybko się wyniosą
Połóż na poddaszu. Kuny szybko się wyniosą
Tak pies wysyła "ostatnie ostrzeżenie". Lepiej nie lekceważ
Tak pies wysyła "ostatnie ostrzeżenie". Lepiej nie lekceważ