Rumer Willis wrzuciła zdjęcie w wakacyjnej stylizacji. Padła ofiarą body shamingu
Rumer Willis od dziecka musi zmagać się z krzywdzącymi komentarzami na temat swojego wyglądu. Tym razem chciała pochwalić się przygotowaniami do letnich wakacji. Obserwatorzy wytknęli jej zbyt szczupłą sylwetkę. Aktorka ostro zareagowała.
05.07.2021 13:09
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Choć w mediach coraz więcej mówi się o konsekwencjach, jakie niesie za sobą komentowanie kobiecego wyglądu, internet jest bezlitosny. Tym razem ofiarą niewybrednych komentarzy stała się Rumer Willis, aktorka i córka Bruce’a Willisa i Demi Moore. Celebrytka nie miała łatwego dzieciństwa. Media wciąż porównywały ją do pięknej mamy i nazywały "brzydkim kaczątkiem".
Kompleksy nastolatki
Rumer Williams z biegiem lat nabrała pewności siebie. Jednak, jak wspomina, w dzieciństwie non stop słyszała komentarze dotyczące swojego wyglądu. Celebrytka wystąpiła w amerykańskiej edycji "Tańca z gwiazdami". Podczas jednego z towarzyszących programowi wywiadów wyznała: "Wciąż porównywali mnie do mojej pięknej mamy i krytykowali. Wmawiali mi, że wyglądam jak mężczyzna" - powiedziała. Zasiadająca na widowni Demi Moore popłakała się słysząc te słowa.
Niestety wygląd celebrytki wciąż wzbudza więcej emocji niż jej kreacje aktorskie. Tym razem dziewczyna pokazała na Instagramie zdjęcie w letniej stylizacji. Pod postem rozpętała się burza.
Okrutny body shaming
Według "życzliwych" aktorka jest za chuda i powinna zadbać o swoje zdrowie. Rumer Willis na początku zareagowała łagodnie:
"Doceniam troskę, ale przysięgam, że to kwestia pozy. Kocham swoje ciało, dlatego nie mam zamiaru się głodzić. Pod innym kątem wyglądam zupełnie inaczej. Gdybyście widzieli moją torbę wypełnioną przekąskami, którą zabrałam w podróż, nie balibyście się o mnie".
To jednak nie uspokoiło internautów - zarzucili aktorce obsesję na punkcie odchudzania i doradzili konsultację lekarską. Wtedy aktorka nie wytrzymała i odpowiedziała dosadnie na swoim InstaStory:
"Jeśli uważasz, że masz prawo do zamieszczania nieprzefiltrowanych myśli i osądów na temat mojego ciała, zmartwię cię - otóż nie, nie masz do tego prawa. Pisanie, że jestem za chuda i powinnam coś zjeść, w żaden sposób nie jest pomocne, to zwyczajny body shaming. Nie będę tolerować zawstydzania mnie ze względu na wygląd".
Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Chętnie poznamy wasze historie, podzielcie się nimi z nami i wyślijcie na adres: wszechmocna_to_ja@grupawp.pl