Rzadko widywał żonę. Karierę w TVP przypłacił zdrowiem
Chociaż był jednym z najbardziej znanych prezenterów "Wiadomości", Tadeusz Zwiefka z dnia na dzień postanowił odejść z telewizji. 28 grudnia 2023 roku były dziennikarz obchodzi 69. urodziny. Z tej okazji przypominamy, jak wyglądała jego kariera.
Tadeusz Zwiefka z Telewizją Polską związany był przez wiele lat. Chociaż z wykształcenia jest prawnikiem, w latach 90. pracował dla poznańskiego ośrodka regionalnego TVP jako sprawozdawca parlamentarny oraz prezenter "Wiadomości". Zanim jednak zaczął karierę w telewizji, był referentem prawnym w fabryce obrabiarek.
Wszystko zaczęło się podczas wizyty telewizji w zakładzie pracy. Zwiefka został wybrany do oprowadzenia ekipy dziennikarskiej oraz wygłoszenia kilku zdań przed kamerą. To sprawiło, że szef regionalnego TVP dostrzegł w nim talent spikerski i zaprosił na rozmowę. Wkrótce kariera Zwiefki nabiera niebywałego tempa. Z fabryki obrabiarek trafia do ogólnopolskiej telewizji.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Kariera telewizyjna odbiła się na jego zdrowiu
Zwiefka prowadził program "Teleskop", a po 1989 roku przeniósł się do Warszawy, gdzie pracował jako dziennikarz sejmowy. Jego starania w pracy zostały docenione i w 1993 roku otrzymał tytuł najlepszego sprawozdawcy sejmowego. W tygodniu Zwiefka przebywał w Warszawie, zaś mieszkającą pod Poznaniem rodzinę, odwiedzał jedynie w weekendy.
"Żona długo w milczeniu znosiła rozłąkę i pełniła rolę rodzinnej opoki. Bardzo dzielnie znosiła sytuację. Nie mogłem tak dłużej żyć" - przyznał w rozmowie z "Życiem na Gorąco" w 1998 roku.
W 1995 roku Tadeusz Zwiefka otrzymał awans, zostając szefem ośrodka regionalnego TVP w Szczecinie. Zawrotna kariera i praca 14 godzin na dobę sprawiły, że z powodu stresu i przemęczenia dziennikarz trafił do szpitala z podejrzeniem zawału. Wizyta w placówce medycznej sprawiła, że zdał sobie sprawę, że musi zwolnić. Zrezygnował z pracy w roli dziennikarza i w 1998 roku został dyrektorem marketingowym w fabryce garniturów.
Wrócił do dziennikarstwa, a następnie zajął się polityką
W 2000 roku dostał propozycję powrotu do TVP. Wrócił jako prowadzący programów publicystycznych "W centrum uwagi" oraz "Telekurier". Kiedy Polska szykowała się do pierwszych wyborów europarlamentarnych, działacze PO zwrócili się do Zwiefki z propozycją pojawienia się na liście wyborczej.
- Początkowo nie potraktowałem tego poważnie, ale potem pomyślałem, że może nadszedł moment, by zmienić coś w życiu. Wiedziałem, że nie będzie powrotu do dziennikarstwa, ale w tym zawodzie czułem się już spełniony - przyznał w rozmowie z "Newsweekiem".
Jego popularność sprawiła, że mimo trzeciego miejsca na liście, jako jedyny ze swojego okręgu zdobył mandat. W europarlamencie został koordynatorem prac komisji prawnej, a w 2014 roku został szefem kampanii PO. Przez cztery kadencje był posłem w Sejmie, zasiadając w ławach PO oraz KO. Zwiefka nie zdecydował się kandydować w wyborach w 2023 roku.
Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl