Alina Kabajewa wystąpiła publicznie. O wojnie nawet nie wspomniała

Alina Kabajewa to domniemana partnerka prezydenta Rosji. 39-latka rzadko występuje publicznie. Jej ostatnie wystąpienie odbiło się w sieci szerokim echem. Tym bardziej że kobieta ani słówkiem nie wspomniała o tym, co dzieje się w Ukrainie.

Alina Kabajewa przemówiła podczas uroczystościAlina Kabajewa przemówiła podczas uroczystości
Źródło zdjęć: © Getty Images | Sasha Mordovets

Od lat po mediach krążą spekulacje odnośnie do tego, kim dla Władimira Putina jest Alina Kabajewa. Uważa się, że 39-letnia była gimnastyczka jest partnerką prezydenta Rosji, o czym w ojczyźnie Aliny nikt głośno i wprost nie może mówić. Kabajewa popiera rządy Putina, ale bardzo rzadko zabiera głos w przestrzeni publicznej. Ostatnio zrobiła jednak wyjątek i pojawiła się na otwarciu nowego centrum gimnastycznego. Domniemana partnerka Putina powiedziała kilka słów, ani razu nie poruszając w przemowie tego, co dzieje się w Ukrainie.

Dawno niewidziana Kabajewa przemówiła. "Rosja to kraj wielkich możliwości"

Alina Kabajewa w nowym centrum gimnastycznym w Soczi zwróciła się do zebranych w kilku słowach. Na próżno jednak w jej przemowie szukać odniesień do tego, co dzieje się na świecie, a za co odpowiada Rosja na czele z  Putinem. Medalistka olimpijska ani słowem nie wspomniała o poległych na wojnie rosyjskich żołnierzach. Nie powiedziała też nic na temat plotek dotyczących zdrowia prezydenta. Głównym tematem przemowy Kabajewej było... wychwalanie Rosji.

"Kiedy uprawiałam gimnastykę i byłam lekkoatletką, nie mogłam nawet marzyć o takich warunkach, jakie macie w tym nowym ośrodku szkolenia sportowego. Ale życie pokazuje, że niemożliwe staje się możliwe. A Rosja to kraj wielkich możliwości" - przytacza wypowiedź Rosjanki Daily Mail.

Brytyjski portal dodaje, że moskiewskie media od 15 lat nie mogą nic pisać o związku byłej lekkoatletki oraz prezydenta Rosji, ani o rzekomych dzieciach, których się doczekali.

Związek, o którym nikt nie może mówić, ale widzą o nim wszyscy

Donosy o tym, co ma łączyć Putina i Kabajewę krążą w sieci od lat. Pierwsze wzmianki o parze pojawił się w 2008 roku. Pierwszy o tym romansie napisał "Moskowskij Korespondent". Magazyn został zamknięty praktycznie od razu po publikacji tego artykułu. Oficjalnym powodem miały być problemy finansowe.

Zapraszamy na grupę FB - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Czy Putin zostanie obalony? Miller o dwóch możliwościach

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Wybrane dla Ciebie
Masz to w szufladzie? Gra może być warta prawie 2 tysiące
Masz to w szufladzie? Gra może być warta prawie 2 tysiące
Uważaj przy wyborze chryzantem. Te zwiędną po kilku dniach
Uważaj przy wyborze chryzantem. Te zwiędną po kilku dniach
Rezygnują z seksu. Eksperci wskazali powody
Rezygnują z seksu. Eksperci wskazali powody
Mazurek vs Bagi. Ekspertka krytykuje zachowanie dziennikarza
Mazurek vs Bagi. Ekspertka krytykuje zachowanie dziennikarza
Ile potrzebujesz snu? Ekspert radzi, jak to sprawdzić
Ile potrzebujesz snu? Ekspert radzi, jak to sprawdzić
Żyje w związku LAT. "Uprawiamy ten proceder od prawie 40 lat"
Żyje w związku LAT. "Uprawiamy ten proceder od prawie 40 lat"
Przegoniła konkurencję. Tak Patrycja Markowska poznała męża
Przegoniła konkurencję. Tak Patrycja Markowska poznała męża
"Tryb ratunkowy" dla katolików bez spowiedzi. Oto kto skorzysta
"Tryb ratunkowy" dla katolików bez spowiedzi. Oto kto skorzysta
Joanna Frątczak-Kazana: Pomaganie napędza mnie do działania
Joanna Frątczak-Kazana: Pomaganie napędza mnie do działania
Mówisz sam do siebie? Psycholog mówi, o czym to świadczy
Mówisz sam do siebie? Psycholog mówi, o czym to świadczy
"Tu pracuję, tam żyję". Wyznał, dlaczego nie mieszka już w Polsce
"Tu pracuję, tam żyję". Wyznał, dlaczego nie mieszka już w Polsce
Nie może znaleźć pracownicy. Bomba nie ukrywa, ile płaci
Nie może znaleźć pracownicy. Bomba nie ukrywa, ile płaci