FitnessRzucić palenie metodą Allena Carr'a?

Rzucić palenie metodą Allena Carr'a?

Rzucić palenie metodą Allena Carr'a?

O tym, jak trudno jest rzucić palenie wie każdy, kto choć raz w życiu próbował zerwać z nałogiem. Zazwyczaj zanim pożegnanie z dymkiem skończy się sukcesem, poprzedza je setki obietnic typu: „jutro to już na pewno zacznę dzień bez papierosa” i zwykle jedynie na obietnicach się kończy. Allen Carr obiecuje, że znalazł sposób, jak to zrobić w 6 godzin i to zupełnie bezboleśnie. Czy to możliwe?

O tym, jak trudno jest rzucić palenie wie każdy, kto choć raz w życiu próbował zerwać z nałogiem. Zazwyczaj zanim pożegnanie z dymkiem skończy się sukcesem, poprzedza je setki obietnic typu: „jutro to już na pewno zacznę dzień bez papierosa” i zwykle jedynie na obietnicach się kończy. Allen Carr obiecuje, że znalazł sposób, jak to zrobić w 6 godzin i to zupełnie bezboleśnie. Czy to możliwe?

1 / 6

Kiedy nadchodzi otrzeźwienie?

Obraz
© Jupiterimages

Każdy z palaczy, który bez dymka nie może żyć, zanim przyzna się do nałogu, może wymienić tysiące zalet palenia: papierosy sprawiają przyjemność, pomagają pokonać stres, dają poczucie wolności na zasadzie „palę, bo chcę”. Palacze długo potrafią wypierać fakt, że tak naprawdę są w szponach nałogu, który rujnuje zdrowie. I żaden napis na paczce, że palenie powoduje raka i choroby płuc, nie jest w stanie ich do tego przekonać. Często dopiero problemy ze zdrowiem powodują otrzeźwienie.

Co roku na choroby związane z paleniem papierosów umiera przedwcześnie około 5 mln osób na świecie. W British Medical Journal (2004 rok) opublikowano wyniki trwających prawie 50 lat badań brytyjskich naukowców prowadzonych na grupie 34439 mężczyzn. Stwierdzono, że śmiertelność palaczy w wieku średnim (35-69 lat) jest 2-3-krotnie wyższa niż ich niepalących kolegów. Badacze doszli do wniosku, że palenie skraca życie średnio o 10 lat. Przyczynia się do wielu chorób, m.in. nowotworów, chorób płuc, serca.

2 / 6

Kawa i papierosy

Obraz
© sxc.hu

Sposobów rzucania palenia jest wiele. Niektórzy robią to metodą małych kroczków, ograniczając palenie, by w końcu zrezygnować z niego wcale. Inni podejmują heroiczną walkę mówiąc: od jutra koniec z paleniem i walczą, żeby wytrwać w tym postanowieniu. Inni wspomagają się środkami dostępnymi w aptece. Nową metodą, która jest modna szczególnie wśród gwiazd show biznesu, jest ta opracowana przez Allena Carr’a. Autor przekonuje palaczy, że nie należy skupiać się na uzależnieniu psychicznym, nie myśleć o powodach, dla których palimy, np. że nie wyobrażamy sobie porannego rytuały picia kawy bez papierosa.

3 / 6

Uzależnienie psychiczne najgorsze

Obraz
© Jupiterimages

Wtedy od razu mamy ochotę sięgnąć po niego. A to nie pomoże zerwać z nałogiem. Podobnie jak naklejony kolejny plaster antynikotynowy nie spowoduje, że przestaniemy lubić palenie. Największą przeszkodą w rzuceniu palenia jest bowiem uzależnienie psychiczne. Allen Carr twierdzi: to nieprawda, że papieros daje wolność, on ją zabiera. I należy to sobie uświadomić. Pokazuje palaczom, na czym polega mechanizm palenia, nazywa go „nikotynową pułapką”.

4 / 6

Lęk znika...

Obraz
© Jupiterimages

Kiedy nabywają tej wiedzy i głębokiego przekonania, nie o tym, że palenie nic nie daje, ale jedynie zabiera, awersja do dymka przychodzi sama. A stąd tylko krok do rzucenia palenia. Znika też lęk, że pożegnanie z nałogiem się nie uda, bo wiedzą już, nie nic nie tracą, jeśli nie sięgną pewnego dnia po papierosa. Poradzenie sobie z nałogiem postrzegają jako wielką ulgę, odzyskanie siły woli, a nie utratę czegoś, co jest potrzebne, czy przyjemne. Cała para idzie w rzucenie palenia, a nie rozpatrywanie zysków i strat.

5 / 6

Dym jest duszący i śmierdzący

Obraz
© sxc.hu

Tyle o zaletach, wadą jest to, że należy zapisać się na kurs, który trwa 6 godzin, jest prowadzony w kilkuosobowych grupach terapeutycznych. Prowadzą je przeszkoleni, licencjonowani terapeuci metody Allena Carra, którzy rzucili palenie, a dzięki temu wiedzą o czym mówią, rozumieją swoich „pacjentów”. Co ciekawe - nie wymagają od kursantów, żeby natychmiast rzucili palenie, dają im czas, żeby do wszystkiego doszli sami. Podczas przerw mogą palić, jeśli tylko tego chcą. Metoda nie zakłada używania jakichkolwiek wspomagaczy, do decyzji muszą dojrzeć sami. Muszą poczuć, że palenie nie sprawia tak naprawdę żadnej przyjemności, że dym jest duszący i śmierdzący, jeśli odrzeć go z całej jego otoczki.

6 / 6

Kinga Preis

Obraz
© AKPA

Okazuje się 70 procent słuchaczy rzuca palenie, a 30 proc. mimo uczestniczenia w kursie, ma z tym problemy. Niezależne badania Wiedeńskiego Uniwersytetu Medycznego pokazały, że po roku od zastosowania terapii, 53 procent palaczy nie wróciło do nałogu. Metodę Easyway z dobrym skutkiem wypróbowały już gwiazdy - Anthony Hopkins, Ashton Kutcher, Kinga Preis i Fiolka Najdenowicz. Jeśli nie stać nas na kurs, warto po porostu poczytać spostrzeżenia Allana Carr'a, np. w Internecie. To jednak nie daje gwarancji sukcesu.

Co jeśli podczas treningu palacz zostaje nieprzekonany i nadal tęskni za papierosem? W takich wypadkach terapeuci oferują dodatkowe, nieodpłatne seminaria tzw. wzmacniające. Jeśli mimo udziału w obu seminariach wzmacniających, uczestnik nie zrywa z nałogiem, otrzymuje zwrot pieniędzy, co ma zagwarantowane przy zawieraniu umowy i uiszczaniu opłaty za seminarium.

Tekst: Monika Doroszkiewicz

zdrowienikotynapalenie

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (35)