Najgorsze i najlepsze produkty z Biedronki. Ranking dietetyczki

Dyskonty uwielbiamy za niskie ceny i szeroki wybór produktów. A co z jakością asortymentu spożywczego? Cóż - ta potrafi być różna: od produktów, które będą świetnym dodatkiem do codziennego jadłospisu, po takie, których skład i wartość odżywcza przyprawiają dietetyków o ból głowy. Jakie produkty z Biedronki wybierać, a które lepiej omijać szerokim łukiem?

Zanim włożymy produkt do koszyka, sprawdźmy jego skład
Zanim włożymy produkt do koszyka, sprawdźmy jego skład
Źródło zdjęć: © Adobe Stock, East News

11.11.2023 | aktual.: 11.11.2023 12:24

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Jak powstało poniższe zestawienie? Kluczem był przede wszystkim skład produktów - jego długość, jakość i to, czy nie znalazły się w nim składniki niepotrzebne lub takie, których nadmiar negatywnie wpływa na zdrowie. Dopełnieniem oceny była również wartość odżywcza - a zwłaszcza zawartość cukru i nasyconych kwasów tłuszczowych (czyli składników, które mogą szkodzić naszemu organizmowi).

Co jeszcze? Pamiętaj, że najlepsza żywność to żywność nieprzetworzona i niskoprzetworzona - owoce, warzywa, świeże mleko, sery bez dodatków, ryby, mięso, jednak ranking złożony z takich pozycji byłby nieco zbyt oczywisty. Dlatego poniżej znajdziesz żywność, której produkcja jest bardziej skomplikowana - i której producent może puścić wodze fantazji. A więc: zarówno stworzyć produkt, który zasługuje na same pochwały, jak i taki, którego skład przyprawia dietetyków o ból głowy. Kto zdał egzamin z produkcji zdrowej żywności, a komu należy się nagana? Sprawdzamy!

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Dwa najgorsze produkty z Biedronki

1. Baton białkowy z ciasteczkami i kokosem w polewie (GoOn)

Baton białkowy brzmi zdrowo - skusić mogą się na niego zwłaszcza sportowcy i osoby, które szukają sycącej przekąski. Tymczasem spojrzenie na skład batona białkowego z ciasteczkami i kokosem marki GoOn, dostępnego w Biedronce, mówi nam, że lepiej omijać go szerokim łukiem. Znajdziemy w nim cukier (i to aż trzy razy), a do tego syrop glukozowy, czyli po prostu… kolejną postać cukru. Do tego tłuszcz palmowy, czyli źródło nasyconych kwasów tłuszczowych, których nadmiar szkodzi układowi krążenia. Jeden taki batonik zawiera 2,5 łyżeczki cukru i 6 g nasyconych kwasów tłuszczowych. I prawie tyle samo kalorii, co batonik Mars. Innymi słowy: nie warto.

2. Kiełbasa parówkowa (Kraina Wędlin)

Chcesz wybrać nieco zdrowszą kiełbasę na śniadanie? Kiełbasa parówkowa brzmi kusząco, w końcu parówki wydają się produktem delikatniejszym, często kierowanym do dzieci. Zła wiadomość jest jednak taka, że kiełbasa parówkowa z Krainy Wędlin dostępna w Biedronce ma skład pozostawiający wiele do życzenia. Od faktu, że mięsa jest tu tylko 65 proc., przez dodatek cukru, aż po zatrważającą długość składu, w którym znajdziemy m.in. glutaminian sodu.

Trzy produkty z Biedronki polecane przez dietetyka

1. Musli banan i kruszone kakao (Inna Bajka)

Było o słabej jakości płatkach śniadaniowych, to będzie też o musli z przeciwnego bieguna. Musli banan i kruszone kakao od firmy Inna Bajka, dostępne w Biedronce, to przykład na to, jak powinna wyglądać idealna mieszanka śniadaniowa. W składzie same naturalne składniki, brak dodatku cukru, a do tego świetna wartość odżywcza - w tym aż 7 g błonnika i solidna dawka magnezu oraz żelaza (które pochodzą z naturalnych składników, a nie ze wzbogacania!). To naprawdę świetny dodatek do zdrowego śniadania i dowód na to, że sklepowe musli może mieć fantastyczną jakość.

2. Jogurt z owocami PURE (Fruvita)

Jogurty owocowe? Zwykle są odradzane przez dietetyków, a wszystko przez wszechobecny dodatek cukru. Tymczasem są wyjątki od tej reguły! Przykładem świeci tu dostępny w Biedronce jogurt z owocami Fruvita PURE. W składzie przykładowego wariantu jagoda/banan tylko trzy pozycje: jogurt naturalny, 18 proc. banana i 12 proc. jagód. To tyle. Skład jest więc modelowy — a taki jogurt świetnie wzbogaci dietę w kultury bakterii probiotycznych i wapń bez obciążania jadłospisu dodatkową porcją dodanego cukru.

3. Bułka grahamka

I na koniec żywieniowy klasyk - czyli pieczywo. Zarówno Lidl, jak i Biedronka mogą się poszczycić kilkoma naprawdę świetnymi produktami z tej kategorii. W przypadku Biedronki na wyróżnienie zasługuje, chociażby klasyczna bułka grahamka. Jest to bułka o krótkim i prostym składzie, która w 50 proc. składa się z mąki typu graham, a więc mąki bogatszej w błonnik, witaminy i składniki mineralne niż klasyczna mąka pszenna. Taka bułka to więc idealny dodatek do zdrowego śniadania, kolacji, czy posiłku zabranego "na drogę". Naprawdę warto!

Aleksandra Kureń, dietetyk kliniczny z Centrum Respo, którego współzałożycielem jest dr Michał Wrzosek.

Źródło artykułu:dr Michal Wrzosek Centrum Respo
Komentarze (80)