LudzieSeks mógłby dla niej nie istnieć. Czy jest aseksualna?

Seks mógłby dla niej nie istnieć. Czy jest aseksualna?

Kasia była w kilku związkach. Nie udało się jej zbudować żadnej głębszej relacji. Jako osoba biseksualna próbowała związków zarówno z kobietami, jak i mężczyznami. Lubi romantyczne spacery, wspólne oglądanie seriali, wypady za miasto. Obecnie jest singielką i nie szuka nikogo. Każdy związek rozbijał się o kwestie seksu, którym Kasia kompletnie nie była zainteresowana.

Aseksualni ludzie stanowią ok. 1 proc. społeczeństwa
Aseksualni ludzie stanowią ok. 1 proc. społeczeństwa
Źródło zdjęć: © Getty Images | Bernd Vogel

Kim są osoby aseksualne?

Nie odczuwają popędu seksualnego. Nie odczuwają silnego podniecenia związanego z różnymi formami kontaktu fizycznego z drugą osobą. Nie zależy im na seksie. Przechodzą przez różne związki zarówno hetero-, jak i homoseksualne. Szukają, zadają pytania, próbują zrozumieć siebie i swoją podświadomość. Kasia, Marek, Paulina. Część z nich uprawiała seks, inni zrezygnowali po paru próbach, a jeszcze inni prowadzą normalne życie seksualne. Łączy ich jednak to, że nie zależy im na seksie, nie odczuwają pociągu seksualnego. Nie są "oziębli seksualnie". Są aseksualni.

Osoby aseksualne w związkach mogą nie odczuwać na tyle wysokiego pożądania, aby zaangażować się w aktywność seksualną. Jednocześnie mogą doceniać bliskość fizyczną, przytulenia, pocałunki. Każdy taki związek może być unikalny, a jednocześnie trwały i szczęśliwy. Do tego jednak potrzebny jest otwarty, szczery dialog, w którym partnerzy wyjaśnią sobie swoje oczekiwania i potrzeby.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Aseksualizm – orientacja czy zaburzenie popędu płciowego?

Aseksualizm jest orientacją, która określa zainteresowania ludzi nie odczuwających pożądania względem swoich partnerów lub innych osób. Nie jest to jednak ani celibat, ani też żadna forma abstynencji seksualnej. Aseksualizm nie jest również problemem ani chorobą. Szacuje się, że społeczność osób aseksualnych stanowi ok. 1 proc.

Główna oznaka aseksualności to nieodczuwanie satysfakcji z kontaktów seksualnych. Co nie musi oznaczać braku chęci uprawiania seksu. To dość złożona kwestia, zależna od indywidualnych preferencji. Mogą czuć pociąg seksualny jednocześnie nie mieć chęci do podejmowania fizycznej aktywności. Nie chcą, bądź nie mają ochoty szukać partnera, być atrakcyjnym czy chcieć wejść w jakąś bliską relację.

Marek poznał Gosię na jednym z licznych portali dla samotnych. Po paru tygodniach pisania umówili się na kawę i wspólny wypad rowerowy. Szybko złapali wspólny język. Oboje bali się, że nie znajdą partnera, który spróbuje ich zrozumieć. Nie mają ochoty na seks. Są bardzo romantyczni, uwielbiają być blisko ale nie czują pociągu.

Aseksualizm nie jest zaburzeniem popędu płciowego, gdyż osoby aseksualne nie odczuwają potrzeby zachowań seksualnych, więc jednocześnie nie doświadczają lęku przed bliskością seksualną.

Aseksualizm stanowi stałą orientację. Można być aseksualnym, a jednocześnie pragnąć związków emocjonalnych, bliskości, budowania więzi zarówno wirtualnych, jak i realnych. Nie wymaga on ani leczenia, ani zmiany zachowania. Natomiast pomoc specjalisty czy terapia może pomóc zrozumieć swoje uczucia oraz znaleźć sposoby na radzenie sobie z problemami, które spotyka się na swojej drodze. Co ważne, z aseksualnością się rodzimy, a nie nabywamy po latach zainteresowania sferą seksualności. Taki zanik libido może być objawem zaburzeń popędu płciowego.

Aseksualność – jak ją rozpoznać?

Aseksualizm może przyjmować różne formy, które są uzależnione od tzw. orientacji romantycznej. Są osoby aseksualne heteroromantyczne (tworzą związki z osobami płci przeciwnej), homoromantyczne (preferujące osoby tej samej płci), biroromantyczne (zakochujące się w osobach obojga płci) oraz skolioromantyczne (budujące związki z osobami niebinarnymi). Można spotkać również osoby aromantyczne, które są pozbawione zarówno pociągu seksualnego, jak i romantycznego. Wyróżnia się jeszcze osoby demiseksualne, czyli takie, które mogą odczuwać pociąg płciowy do przedstawiciela dowolnej płci – jednocześnie musi to być połączone z nawiązaniem głębokiej i mocnej więzi opartej na emocjach, bliskości i porozumieniu.

Po czym można poznać, że jest się osobą aseksualną?

* Zauważasz u siebie brak odczuwania pociągu seksualnego – ale nie cierpisz z tego powodu, nie jest ci z tym źle;

* Bliskość fizyczna w formie przytulenia oraz innych czułych gestów jest całkowicie wystarczalna;

* Możesz uprawiać seks (i sprawi on fizyczną przyjemność) ale nie wiąże się z pociągiem do drugiej osoby;

* Nigdy nie potrzebowałeś seksu w związku partnerskim ani nie odczuwałeś pociągu seksualnego;

* Doceniasz fizyczną atrakcyjność innej osoby, ale nie odczuwasz wobec niej seksualnego pożądania;

* Potrafisz się zakochiwać, ale nie odczuwasz pożądania fizycznego;

Aseksualność wciąż jest jeszcze mało znana, zbadana i mało się o niej mówi. Żyjemy w społeczeństwie, w którym dominuje seks, więc osoby aseksualne jawią się nam jako oderwane od tego świata. Wiele z tych osób czuje gdzieś w środku, że są aseksualni. Liczą, że pożądanie do innych przyjdzie z wiekiem. Jednak mijają lata, a ono jednak nie nadchodzi.

Zapraszamy na grupę FB - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Źródło artykułu:Psycholog Pisze

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (188)