Są prawdziwą plagą w hotelach. Jak rozpoznać ugryzienia pluskwy?
Jedziesz wkrótce na wakacje? Gdy będziesz już na miejscu, lepiej dokładnie sprawdź hotelowe łóżka. Zdarza się bowiem, że gnieżdżą się w nich pluskwy. Jeśli przywieziesz je nieopatrznie do domu, bardzo trudno będzie ich się pozbyć. O obecności tych owadów świadczą zazwyczaj ugryzienia. Jak wyglądają?
07.07.2022 | aktual.: 07.07.2022 09:49
Pluskwy to prawdziwa zmora. Gdy raz pojawią się w domu, bardzo trudno jest je wytępić i zazwyczaj trzeba wzywać specjalistów od pozbywania się tego typu owadów. W sezonie wakacyjnym istnieje niemałe prawdopodobieństwo, że przywiezie się je do domu z hotelu, w którym się uprzednio było. Dlatego po zakwaterowaniu warto najpierw dokładnie sprawdzić łóżka.
Jak rozpoznać pluskwy?
Pluskwy to bezskrzydłe, brązowo-czerwone owady, które żywią się krwią ludzi i zwierząt. Nowo narodzone są wielkości ziarnka maku, natomiast dorosłe osobniki osiągają do 7 mm długości. Najedzone mogą nawet podwoić swój rozmiar. Owady te uwielbiają ciemność i gnieżdżą się zazwyczaj w zgięciach miękkich mebli. Tworzą skupiska, więc można je zauważyć gołym okiem. Bardzo szybko się rozmnażają.
Ukąszenia pluskwy są dość charakterystyczne
Co jeśli nie znajdziemy pluskiew w materacu czy pościeli? Oznaką ich obecności mogą być pojawiające się na ciele ukąszenia. Owady te atakują ludzi podczas snu. Pobierają krew zupełnie bezboleśnie. Ślady po ukąszeniach pojawiają się zazwyczaj po kilku godzinach, a czasem nawet dniach.
Jak rozpoznać, że zostawiły je właśnie pluskwy? Będą to czerwone plamki, które po czasie zamienią się w bąble nieco mniejsze niż po ugryzieniu komara. Charakterystycznym sygnałem jest to, że występują po kilka obok siebie w odstępach około jednego centymetra. Bąble są bardzo swędzące. W niektórych przypadkach może pojawić się reakcja alergiczna.
W podróży unikajmy kładzenia bagażu i jego zawartości na łóżku, by zmniejszyć ryzyko przemieszczenia się na ubrania ewentualnie występujących w hotelu pluskiew. Jeśli chcesz mieć pewność, że owady nie zostały przewiezione do domu na ubraniach, warto uprać je w temperaturze co najmniej 60 stopni Celsjusza, która je zabija. Niestety nie wszystkie materiały nadają się do takiego prania. W przypadku tych delikatniejszych warto wsadzić je do woreczka i do zamrażalnika. Temperatura poniżej 20 stopni Celsjusza również zabije pluskwy.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.
