Scena jak z filmu. Pilot wyznał miłość stewardessie
Pasażerowie lotu między Warszawą a Krakowem byli świadkami niecodziennego wydarzenia. Pilot Konrad postanowił oświadczyć się swojej dziewczynie, stewardessie Pauli. Trudno było mu powstrzymać łzy.
23.04.2024 12:06
Scena jak z filmu rozegrała się na pokładzie samolotu lecącego z Warszawy do Krakowa. Pilot Konrad Hanc zdecydował się na wyjątkowe oświadczyny, które poruszyły serca nie tylko jego partnerki, ale także wszystkich pasażerów znajdujących się na pokładzie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Oświadczyny na pokładzie samolotu
Zwykły lot z Warszawy do Krakowa przemienił się w magiczne wydarzenie. Pilot Hanc zaskoczył zarówno swoją partnerkę, jak i pasażerów, wybierając oryginalny moment do wyrażenia swoich uczuć.
Pod pretekstem powitania pasażerów wyszedł z kokpitu. Nie ukrywał zdenerwowania. - Zaraz się nogi pode mną ugną - wyznał operatorowi kamery. Nie powstrzymało go to przed realizacją zamierzonego planu.
- Dzień dobry mówi kapitan Konrad Hanc. Witam państwa serdecznie na pokładzie samolotu polskich linii lotniczych LOT. Dzisiaj na pokładzie tego samolotu jest bardzo ważna dla mnie osoba. I mam nadzieję, że się niczego nie spodziewa - zaczął swoją przemowę kapitan.
Jego drżący głos i łzy w oczach wskazywały na to, że zaraz wydarzy się coś niezwykłego. Pasażerowie w napięciu czekali na rozwój wydarzeń.
- Półtora roku temu, w tej pracy poznałem najcudowniejszą osobę, która totalnie odmieniła moje życie - powiedział i zwrócił się do stewardessy, która pomagała zapinać pasy podróżnym.
- Jesteś dla mnie największym skarbem, największym spełnieniem moich marzeń - wyznał drżącym głosem.
Chwilę później klęknął i wyciągnął ogromny bukiet kwiatów. Na oczach wszystkich pasażerów poprosił Paulę o rękę. Zapytał, czy chce podzielić z nim resztę życia.
Wzruszona dziewczyna przebiegła przez środek pokładu, by przytulić Konrada i wykrzyknęła: "Oczywiście, że tak!". W samolocie rozległy się gromkie brawa.
Wybór trasy nie był przypadkowy. Miłość Konrada i Pauli rozkwitła w nietypowym miejscu - na pokładzie samolotu. To właśnie na rejsie z Warszawy do Krakowa Konrad i Paulina spotkali się po raz pierwszy, półtora roku temu.
Czytaj także: "Chłopak do wzięcia" znalazł miłość. Nagrano oświadczyny
Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was! Chętnie poznamy wasze historie, podzielcie się nimi z nami i wyślijcie na adres: wszechmocna_to_ja@grupawp.pl