Schudła 43 kilogramy i wyleczyła swoją niepłodność

41-letnia Julie Hadden może być inspiracją dla każdej kobiety, która zmaga się z otyłością i zdrowotnymi dolegliwościami, które z niej wynikają. Uczestniczka siódmej brytyjskiej edycji programu "Biggest Loser" (Dużo do stracenia) w wywiadzie udzielonym Oprah Winfrey opowiedziała o tym, jak jej życie zmieniło się po tym, jak zrzuciła ponad 40 kilogramów. Na tej zmianie jednak się nie skończyło.

Obraz
Źródło zdjęć: © Thinkstockphotos

41-letnia Julie Hadden może być inspiracją dla każdej kobiety, która zmaga się z otyłością i zdrowotnymi dolegliwościami, które z niej wynikają. Uczestniczka siódmej brytyjskiej edycji programu "Biggest Loser" (Dużo do stracenia) w wywiadzie udzielonym Oprah Winfrey opowiedziała o tym, jak jej życie zmieniło się po zrzuceniu ponad 40 kilogramów. Na tej zmianie jednak się nie skończyło.

W grudniu 2012 roku Brytyjka urodziła zdrową dziewczynkę. W tym fakcie nie byłoby nic dziwnego, bowiem wiele 40-letnich kobiet decyduje się na macierzyństwo, jednak Julie dokonała tego po 12 latach nieskutecznej walki z niepłodnością.

Co więcej, kobieta nie korzystała z żadnych leków i kuracji wspomagających - regularne miesiączki przywróciła sobie za pomocą zdrowej diety i regularnych ćwiczeń. Zanim jednak do tego doszło, dźwigała na sobie ciężar zbędnych 40 kilogramów i była daleka od dobrej formy.

Julie, która ma jeszcze dwójkę synów, w tym jednego adoptowanego, chciała już porzucić marzenia o trzecim dziecku, kiedy coś tknęło ją, by wziąć udział w programie "Wiele do stracenia". - To była dla mnie ostatnia szansa - wspomina kobieta. - Bez pomocy trenerów i dietetyczki po prostu bym sobie nie poradziła.

Jednak utrata kilkunastu kilogramów w trakcie trwania show nie wystarczyło ambitnej Brytyjce. Po jego zakończeniu na własną rękę kontynuowała systematyczne treningi i całkowicie zreformowała sposób odżywiania się. W ten sposób ogółem zgubiła ok. 43 kilogramów. Wtedy też odkryła, że znów jajeczkuje, co lekarze przypisali regeneracji jej organizmu oraz zrzuceniu nadwagi.

Obraz
© (fot. Dailymail.co.uk)

Obecnie Julie myśli nad sposobem, w jaki będzie się dzieliła swoją wiedzą i doświadczeniem z innymi osobami, które zmagają się z otyłością. - Wierzę, że nic, co nam się przytrafia, nie dzieje się przypadkowo. Teraz chcę wpierać wszystkich, którzy potrzebują takiej pomocy, jaką ja otrzymałam - powiedziała Oprah Winfrey.

(mtr/sr), kobieta.wp.pl

POLECAMY:

Wybrane dla Ciebie
Nie wystawiaj jedzenia na balkon. Skutki mogą być opłakane
Nie wystawiaj jedzenia na balkon. Skutki mogą być opłakane
Gnieżdżą się w części choinek. Ekspertka ostrzega
Gnieżdżą się w części choinek. Ekspertka ostrzega
Szykują ślub. Anita z "ŚOPW" pokazała suknie
Szykują ślub. Anita z "ŚOPW" pokazała suknie
Niezwykła reakcja pasażerki na głośne dziecko. Post jest hitem w sieci
Niezwykła reakcja pasażerki na głośne dziecko. Post jest hitem w sieci
Tak pokazała się na spotkaniu z harcerzami. Kolor to hit sezonu
Tak pokazała się na spotkaniu z harcerzami. Kolor to hit sezonu
Poszła na jarmark w Warszawie. Podsumowała dwoma słowami
Poszła na jarmark w Warszawie. Podsumowała dwoma słowami
Była hitem PRL-u, dziś jemy rzadziej. Opóźnia procesy starzenia
Była hitem PRL-u, dziś jemy rzadziej. Opóźnia procesy starzenia
Schudł 60 kg. Dziennikarz mówi, jak tego dokonał
Schudł 60 kg. Dziennikarz mówi, jak tego dokonał
Romansują w pracy. Detektywka mówi, o co proszą ją małżonkowie
Romansują w pracy. Detektywka mówi, o co proszą ją małżonkowie
Wsyp do zlewu zamiast sody. Odpływ odetka się od razu
Wsyp do zlewu zamiast sody. Odpływ odetka się od razu
"ZUS odmówił mi świadczeń". Mówi, co się stało
"ZUS odmówił mi świadczeń". Mówi, co się stało
Jej syn odebrał sobie życie. Ponad rok później sama zmarła
Jej syn odebrał sobie życie. Ponad rok później sama zmarła
ZANIM WYJDZIESZ... NIE PRZEGAP TEGO, CO CZYTAJĄ INNI! 👇