Schudła ponad 45 kg. Fani niepokoją się, patrząc na nowe zdjęcia
Fani Agnieszki Kotońskiej od kilku lat mogą śledzić jej metamorfozę. Uczestniczka programu "Gogglebox. Przed telewizorem" schudła już ponad 40 kilogramów i podzieliła się z obserwatorami swoim sposobem na jędrne ciało.
"Gogglebox. Przed telewizorem" od kilku lat cieszy się sporą popularnością, a niektórzy z występujących w nim uczestników doczekali się wiernego grona fanów. Jedną z osób, która rozpoczęła też karierę influencerki, jest Agnieszka Kotońska.
Celebrytka regularnie dzieli się z obserwatorami na Instagramie fragmentami swojego życia prywatnego, a w ostatnich miesiącach skupia się m.in. na prezentowaniu efektów spektakularnej metamorfozy.
Agnieszka Kotońska o metamorfozie. Wyjawiła sekret
Gwiazda "Gogglebox. Przed telewizorem" schudła kilkadziesiąt kilogramów. Wielu fanów dopytywało, jak udało jej się przy okazji nie stracić jędrności skóry. Część osób sugerowała operacje plastyczne, jednak Kotońska postanowiła uciąć wszelkie spekulacje.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
"(...) Wiadomo, jeżeli ktoś zrzuci masę kilogramów, bo ja pierwszym razem zrzuciłam 30 kilogramów, teraz zrzuciłam jeszcze dodatkowo 15, więc jeżeli bym nie pracowała nad swoim ciałem, nie wdrożyłabym odpowiedniej pielęgnacji, to wiadomo, że to ciało nie byłoby jędrne, brzuch by zaczął nam obwisać, uda zaczęłyby nam obwisać i tyłek również zacząłby nam obwisać" - cytuje wypowiedź celebrytki wizaz.pl.
Przy okazji wyznała, że jej sekretem jest "systematyczne i sumienne podchodzenie do masaży". "Uwierzcie mi, ja też miałam z tyłu ogromny cellulit z tyłu na udach. Cały czas z nim walczę, cały czas po prostu robię sobie w domu masaże, żeby ta skóra była piękna, jędrna, jedwabista" - podkreśliła.
Różne opinie obserwatorów
Najnowsze zdjęcia, na których celebrytka prezentuje efekty po zrzuceniu tylu kilogramów z jednej strony budzą zachwyt i uznanie, z drugiej negatywne komentarze lub obawy o zdrowie kobiety.
"Droga Agnieszko, jeśli myślisz, że wyglądasz dobrze teraz, to proszę udaj się do specjalisty, bo to wygląda bardzo źle. A taka fajna babka już była" - napisała jedna z osób. "Czasem lepiej zamilknąć niż dawać złote rady" - szybko odpowiedziała jej inna.
Zdecydowana większość komentarzy gratulowała Kotońskiej wytrwałości, pozytywnie oceniając przemianę. "Kawał dobrej robot. Figura do pozazdroszczenia", "Cudowna i piękna", "Pani Agnieszko, ale pięknie pani wygląda, po prostu petarda" - można przeczytać.
Zapraszamy na grupę FB - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl