Kupuję w papierniczym. Pięć złotych i po mchu nie ma śladu
Na twoim trawniku pojawił się mech i nie wiesz, jak się go pozbyć? Wypróbuj jeden ze sprawdzonych, domowych sposobów. Stosowały go już nasze babcie. Potrzebny produkt kupisz w każdym sklepie papierniczym. Kosztuje nie więcej niż pięć złotych.
Miękki, równy, gęsty, soczyście zielony — taki trawnik stanowi prawdziwą ozdobę ogrodu. Aby osiągnąć ten efekt, musimy włożyć w to wiele pracy. Pierwsze zabiegi pielęgnacyjne (m.in. aeracja i wertykulacja) powinno przeprowadzić się już wczesną wiosną.
Piękny trawnik wymaga też regularnego koszenia, nawadniania czy nawożenia. Cały nasz trud może zostać zniszczony przez mech. Roślina rozrasta się w zastraszającym tempie, całkowicie hamując rozwój trawy. Jak usunąć mech z trawnika? Potrzebujesz tylko jednej rzeczy, którą kupisz w… każdym sklepie papierniczym.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Jak dbać o trawnik?
Mech to prawdziwa zmora każdego ogrodnika. Można porównać go do szkodnika. Rozrasta się w zaskakującym tempie, atakując całe połacie trawy. Nie pojawia się tam bez powodu. Wyrasta wyłącznie na zbitym, wilgotnym i zacienionym podłożu o słabym drenażu.
Jak uchronić trawnik przed mchem? Wczesną wiosną przeprowadź aerację. Zabieg polega na nakłuwaniu i rozluźnianiu darni. Można wykorzystać do tego widły lub gotowe urządzenia, które kupisz w każdym sklepie ogrodniczym. Aeracja pobudza system korzeniowy do wzrostu, a także poprawia cyrkulacje powietrza. Trawnik po zabiegu lepiej wchłania wodę, substancje odżywcze z nawozów, a także staje się bardziej odporny na szkodniki — także na mech.
Skrusz i rozsyp po trawie. Zapomnisz o mchu
Aeracja powinna zostać przeprowadzona wczesną wiosną, kiedy trawa nie jest jeszcze w aktywnej fazie wzrostu. Jest jednak jeszcze jeden zabieg, który pomoże ci pozbyć się mchu z trawnika. Możesz przeprowadzić go wiosną, latem, a nawet jesienią. Tym zabiegiem jest wapnowanie. Polega na rozsypaniu rozkruszonego bądź granulowanego wapnia po trawniku. Wapń zmienia odczyn gleby z kwaśnego na zasadowy, co uniemożliwia rozwój mchu czy chwastów. Opakowanie kosztuje od 20 do 40 złotych.
Opakowanie gotowego wapna możesz zastąpić… szkolną kredą. Dostaniesz ją w sklepie papierniczym. Zetrzyj ją na tarce albo zmiel w młynku. Rozsyp ją po całym trawniku, a następnie podlej go niewielką ilością wody. Kreda zadziała niczym wapno — zmieni odczyn gleby, co uniemożliwi dalszy rozwój rośliny. Zabieg powtarzaj raz w miesiącu, a mech już nigdy nie zaatakuje trawy.
Zapraszamy na grupę na Facebooku - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl