Nowy hit polskich parapetów. Bije storczyki na głowę

Azalia doniczkowa w momencie kwitnienia przyciąga spojrzenia. W większych marketach oraz sklepach ogrodniczych znajdziemy sadzonki z kwiatostanami w przeróżnych kolorach: od bieli, poprzez róż i czerwień, fiolet i odcienie pomarańczy. Dlaczego warto zaciekawić się azalią, zamiast kupować kolejnego storczyka?

Zobacz też: Zamiokulkas będzie rósł jak nigdy. Wystarczy woda i chleb

Niektóre odmiany azalii kwitną zimą, inne latem. Jeśli tylko odpowiednio o roślinę zadbamy, będzie powtarzać kwitnienie, ciesząc nasze oczy pięknymi kwiatami. Musimy jednak pamiętać, że azalia posiada dość duże wymagania.

Sadzonka najlepiej czuje się w jasnym, ale nie intensywnie nasłonecznionym miejscu. Promienie słoneczne mogą ją bowiem poparzyć. Azalie nie radzą sobie z przeciągami i suchym powietrzem. Z tego względu idealnie, jeżeli postawimy doniczkę na tacy z wodą i kamyczkami.

Roślinę trzeba regularnie podlewać - jej podłoże musi być ciągle wilgotne, ale nie przemoczone. Podlewajmy ją więc często, ale małymi ilościami wody. Konieczne jest również nawożenie rośliny. Odpowiednie preparaty ze sklepów świetnie się sprawdzą, ale możemy wyprodukować nawóz domowej roboty. Wystarczy rozcieńczyć herbatę w stosunku 1:1 i podlać roztworem sadzonkę. Innym sprawdzonym sposobem będzie podlanie azalii kawą.

Gdy nasza azalia zacznie gubić kwiaty, mamy sygnał, aby przygotować się do przycinania rośliny. Ważne też, aby obrywać wykręcającym ruchem martwe kwiatostany, ich pozostawienie może osłabić sadzonkę.

W momencie gdy azalia jest już pozbawiona kwiatów, usuńmy martwe pędy oraz te, które nadmiernie wyrosły, Możemy też wówczas uformować koronę rośliny.

Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl