Skandal w świecie mody. Dzieci na wybiegu

Większość modelek Marca Jacobsa na nowojorskim pokazie podczas New York Fashion Week była niepełnoletnia. Wśród nich dziennikarka New York Timsa wypatrzyła dwie czternastolatki, mimo, że przyjęte niedawno w świecie mody zasady, zabraniają wypuszczania na wybieg dziewczynek, które nie skończyły szesnastu lat.

Najmłodsze modelki to brazylijka Tahirine Garcia oraz Ondria Hardin z Północnej Karoliny, którą na wybiegu u Jacobsa pojawiła się również we wrześniu zeszłego roku. Obie dziewczynki pracują dla agencji Ford Models, która w zeszłym tygodniu ogłosiła, że nadal zamierza zatrudniać modelki poniżej szesnastego roku życia. Przedstawiciele agencji podkreślają, że podchodzą serio do dojrzałości modelek i każda z nich traktowana jest indywidualnie. Razem z rodzicami agencja ustala, czy modelka jest psychicznie gotowa do pokazów.

Zasady zostały ustalone przez Council of Fashion Designers of America, którego zresztą Jacobs jest członkiem. Przedstawiciele CFDA stwierdzili, że tak młode modelki nie są jeszcze gotowe do znoszenia presji, jaką wywiera świat mody. Ograniczenia wiekowe mają na celu zapobieganie patologiom, które pojawiają się w świecie mody: problemy psychiczne, zaburzenia żywienia, narkomania.

Sam Marc Jacobs sprawę skwitował dość krótko: „Robię pokaz tak, jak sam chcę, a nie pod dyktando innych. Jeśli ich rodzice uważają, że dziewczynki mogą iść na wybiegu, to nie widzę powodu, dla którego miałbym im tego zabronić”.

Kariera modelki rozpoczyna się szybko i trwa krótko, ale nawet świat mody stara się ustalić w miarę zdrowe reguły, których mają przestrzegać projektanci. Zdaje się jednak, że nie wszyscy mają taki zamiar.

nmk