Ślub na dniach. Wybrała suknię na wiejską ceremonię

Kolejna para, która poznała się w programie "Rolnik szuka żony" stanie niedługo na ślubnym kobiercu. W najnowszym wywiadzie Ada, która zauroczyła rolnika Michała, zdradziła nieco szczegółów dotyczących uroczystości.

Ada i Michał poznali się w telewizyjnym programie
Ada i Michał poznali się w telewizyjnym programie
Źródło zdjęć: © AKPA

25.04.2023 | aktual.: 25.04.2023 13:18

Od wielu sezonów emitowany na antenie TVP program, w którym rolnicy i rolniczki szukają swoich drugich połówek, cieszy się ogromną popularnością wśród telewidzów. Co ciekawe, randkowe show nie raz okazało się skuteczne i kilka par stanęło już przed ołtarzem, a nawet doczekało się potomstwa.

Tym razem na zawarcie związku małżeńskiego zdecydowali się uczestnicy ostatniej edycji - Michał i Adrianna. Jak podaje "Fakt" - przygotowania do ślubu są już zaawansowane, a uroczystość ma się odbyć w najbliższych, "ciepłych" miesiącach.

Ada o przygotowaniach do ślubu z Michałem

Para mieszka w położonej na Podlasiu wsi Kalinówka-Basie. To tam z Łodzi przeprowadziła się 21-letnia Adrianna i - jak wynika z jej rozmowy z "Faktem" - to właśnie w parafii pana młodego odbędzie się uroczystość.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Adrianna wspomniała, że wraz z narzeczonym zdecydowali się na "klasyczne menu".

- Uważamy, że ono sprawdzi się najlepiej i będzie wszystkim smakować - mówiła.

Taką suknię będzie miała ukochana rolnika

Przyszła panna młoda zdradziła też tabloidowi, jaką suknię będzie miała na sobie w tym szczególnym dniu.

- Wybrałam księżniczkę, ale taką dość klasyczną, bo w niej czułam się najlepiej, nie ginęłam w niej, a najlepiej podkreślała moją urodę. Suknię wybierałyśmy, z moją mamą i siostrą. Będzie śnieżnobiała, ale w oprawie weselnej pojawią się akcenty w kolorze delikatnego różu i odrobina złota. Będę też miała welon, a w zasadzie dwa. Jeden bardzo długi, katedralny, do kościoła i krótki na wesele. Dodatki dobierzemy po przymierzeniu sukienki. Jednak nie chcemy w niczym przesadzać - powiedziała.

Dodała, że w wyborze kreacji pomagała jej mama i siostra.

Narzeczona rolnika podkreśliła, że zarówno ona, jak i narzeczony będą stawiać tego dnia na naturalność i spontaniczność. - Nie chcemy w niczym przesadzać. Podjęliśmy decyzję, że nie będziemy przygotowywać specjalnego układu, po prostu zatańczymy. Będzie naturalnie i spontanicznie. A Michał bardzo dobrze tańczy - stwierdziła i dodała, że rezygnowali z "orszaku druhen", a do ołtarza - zgodnie z tradycją - poprowadzi ją ojciec.

Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was! Chętnie poznamy wasze historie, podzielcie się nimi z nami i wyślijcie na adres: wszechmocna_to_ja@grupawp.pl

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (2)