Najgorsze pączki rozpoznasz po szczególe. Nie kupuj
Jedni decydują się zapłacić więcej w dobrej cukierni, inni stawiają na ilość. Niezależnie od tego, gdzie zamierzasz kupić pączki, warto zwrócić uwagę na ich wygląd. Brak charakterystycznej białej obwódki to zły znak.
Tłusty czwartek jest świętem ruchomym. Przypada zawsze na 52 dni przed Wielkanocą i dla wielu Polaków jest jednym z ulubionych dni w roku. Tradycyjnie, przed postną wstrzemięźliwością, objadają się tłustymi, słodkimi smakołykami - najczęściej pączkami i tzw. chrustem.
Tłusty czwartek - lubiana tradycja
Popyt na pączki wykorzystują zarówno lokalne cukiernie, jak i duże markety czy dyskonty. Większość pracuje przez całą noc, a już od rana ustawiają się przed nimi kolejki klientów liczących na jak najświeższy wypiek.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Choć największą popularnością wciąż cieszą się pączki z różą, z roku na rok pojawia się coraz więcej wariacji. Do najczęściej poszukiwanych należą te z nadzieniem adwokatowym, pistacjowym, a także pączki wegańskie lub pieczone.
Jak wybrać najlepszego pączka?
Jak zatem wybrać pączka tak, by później nie żałować? Oczywiście warto postawić na takiego z ulubionej lub sprawdzonej cukierni. Jeśli natomiast kupujemy pączki z kartonu (np. w markecie), dobrze spojrzeć na skład, który musi być podany na opakowaniu. Im krótszy - tym lepiej. Unikajmy również produktów mrożonych.
Oznaką drugiej świeżości mogą być także bardzo popękany lukier oraz mocno pomarszczona faktura pączka - znak, że był za długo trzymany w oleju lub na sklepowej półce. Świetną wskazówką pozwalającą ocenić jakość i stan wypieku jest natomiast biała obwódka - ślad po smażeniu.
Jeżeli jest jasna i ładna, wskazuje, że pączek jest świeży i był smażony w odpowiedniej temperaturze. Dzięki niej wiemy również, że ciastko nie topiło się w tłuszczu, a pływało po powierzchni - tak jak należy.
Jeśli sami pieczemy pączki, pamiętajmy, że kluczowe jest dobre wyrobienie ciasta. Wówczas odpowiednio się napowietrzy i będzie na tyle lekkie, że o powstanie obwódki i smak naszych pączków nie będziemy musieli się martwić.
Zapraszamy na grupę FB - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!