Ukraińskie bransoletki robią furorę. "Ta stal jest w naszych sercach"

Na ten pomysł przystał sam Wołodomyr Zełenski. Prezydent Ukrainy wspiera działania platformy United24, która w wyjątkowo symboliczny sposób postanowiła zebrać fundusze dla dzielnej armii broniącej swoją ojczyznę przed wrogiem.

Ukraińskie bransoletki robią furorę. "Ta stal jest w naszych sercach"Bransoletki z Azowstalu mają symboliczne znaczenie
Źródło zdjęć: © Getty Images, Twitter | Getty, Twitter
oprac.  ZS

Rosyjska napaść na Ukrainę trwa nieprzerwanie od końca lutego. Różne organizacje poszukują sposobów, by wesprzeć walczących i zaopatrzyć Ukraińców w odpowiedni sprzęt, który pomoże w odparciu ataku wrogich wojsk. Platforma United24 postanowiła zorganizować zbiórkę pieniędzy na specjalistyczne drony morskie, które będą chronić południowe wybrzeże Ukrainy przed pociskami.

"To znak, że jesteśmy ze stali"

W ciągu ostatnich tygodni Ukraina jest ciągle bombardowana przez Rosję. W wyniku wojny została zniszczona huta Azowstal, Mariupol zaś nadal jest "pod butem" wroga. To właśnie mariupolskie fabryki, jeszcze przed najazdem Rosjan, odpowiadały za ponad 1/3 produkcji stali w Ukrainie. Właśnie z tego powodu sprzedawanie stalowych bransoletek ma wyjątkowo symboliczne znaczenie.

Na sznurku znajduje się niewielki prostokątny kawałek stalowej blaszki. Kiedy przyjrzymy się uważnie, zauważymy wygrawerowany na tym kawałku stali trójząb - herb Ukrainy. Jak podaje serwis Business Insider, każda z 10 tys. sztuk powstała z 5 g ostatniej przedwojennej partii stali z Azowstalu.

Nie bez znaczenia jest również materiał, z którego wykonano sam rzemyk bransoletki. Jest to specjalna linka używana przez ukraińskich żołnierzy. Niepozorny sznurek potrafi wytrzymać obciążenie do 250 kg.

- To nie jest zwykła bransoletka. To znak, że jesteśmy ze stali, że Azowstal jest w nas wszystkich. (...) Oczywiście to nie jest złoto ani srebro. Ale ta wojna toczy się o inne wartości. Złoto nie jest ważne. Ktoś może być bogaty, a i tak zginie. Ta stal jest w naszych sercach - tłumaczy w rozmowie z Business Insider Natasya z Kijowa.

To właśnie w podziemiach tej fabryki schronienie znaleźli obywatele miasta, uciekający przed rosyjskimi rakietami. Mieszkańcy Mariupola spędzili w podziemnych labiryntach ponad dwa miesiące.

- Dla nas ważne było, aby ostatnia przedwojenna partia stali z Azowstalu przeszła do historii i przyniosła korzyść krajowi i armii - wyznał właściciel huty.

Najpopularniejszy upominek w Ukrainie

Pierwsza seria bransoletek rozeszła się w mgnieniu oka. Organizatorom akcji wystarczyło zaledwie półtorej dnia, by zebrać 15 mln hrywien (ok. 1,8 mln zł). Obecnie w sprzedaży jest już kolejna partia. Została ona jednak wykonana już nie z resztki przedwojennej partii stali, a z 17-metrowych liter, które również powstały z azowstalskiej stali. Przez miesiąc litery znajdowały się w Kijowie pod największą flagą Ukrainy - tworzyły napis "Wierzę w Siły Zbrojne Ukrainy". Do tej pory sprzedano już ponad 45 tys. sztuk tej biżuterii (co daje nam kwotę ponad 8 mln zł).

Stalowe bransoletki stały się jednym z najpopularniejszych upominków w Ukrainie. Za jedną sztukę zapłacimy 1500 hrywien, czyli około 180 złotych. Zysk z ich sprzedaży idzie na dozbrajanie Ukrainy, aby żołnierze mogli bronić granic. W tym mają właśnie pomóc specjalistyczne drony, które zostaną zakupione z funduszy zebranych poprzez sprzedaż tej wyjątkowej biżuterii.

Flota dronów morskich na wagę złota

Na temat samej akcji wypowiedział się dla Buisness Insider wicepremier i minister transformacji cyfrowej Ukrainy Mychajło Fedorow. Polityk zauważył, że Ukraińcy wciąż walczą i robią wszystko, aby wrogie wojska wycofały się z nieswojego terytorium. W trakcie wojny Azowstal stał się dla wszystkich symbolem ukraińskiej siły i odwagi. Z tego względu tym bardziej wzmacnia się wydźwięk akcji z bransoletkami. Ich sprzedaż dodatkowo wspomoże ukraińską flotę dronów morskich.

- Będzie ona chronić południowe granice Ukrainy i spokojne miasta przed pociskami. Rosyjskie siły aktywnie wykorzystują swoje okręty na Morzu Czarnym do atakowania Ukrainy za pomocą potężnych pocisków cruise. Flota dronów morskich pomoże ponadto odblokować korytarz morski dla statków cywilnych, które przewożą zboże dla całego świata - tłumaczy wicepremier Fedorow.

Przetopienie surowca na bransoletki w symboliczny sposób zapisze się na kartach tego trudnego kawałka historii. Obydwie mariupolskie fabryki zostały zniszczone.

Zapraszamy na grupę na Facebooku - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Zimowa fala uchodźców z Ukrainy? Ekspert nie ma wątpliwości

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Wybrane dla Ciebie

Zmarła zaledwie dwa miesiące po porodzie. Tak dziś wygląda jej córka
Zmarła zaledwie dwa miesiące po porodzie. Tak dziś wygląda jej córka
Bije na głowę tuje. W mig obrośnie cały płot
Bije na głowę tuje. W mig obrośnie cały płot
Rozłóż w łazience. Wytępisz rybiki co do jednego
Rozłóż w łazience. Wytępisz rybiki co do jednego
Posyp storczyka raz w miesiącu. Będzie uginał się od kwiatów
Posyp storczyka raz w miesiącu. Będzie uginał się od kwiatów
Jej sukienka to hit na lato. Nie będzie modniejszego wzoru w tym roku
Jej sukienka to hit na lato. Nie będzie modniejszego wzoru w tym roku
Spryskaj w piwnicy i w garażu. Najgorszy fetor dla kuny
Spryskaj w piwnicy i w garażu. Najgorszy fetor dla kuny
To nie szczur. Jeśli zobaczysz w ogrodzie, zareaguj od razu
To nie szczur. Jeśli zobaczysz w ogrodzie, zareaguj od razu
Chowają przed córkami. Ginekolożka apeluje do matek
Chowają przed córkami. Ginekolożka apeluje do matek
Mieszkają w Zakopanem. Pokazali widok z okna
Mieszkają w Zakopanem. Pokazali widok z okna
Najgorszy tłuszcz do smażenia. Dietetyk ostrzega Polaków
Najgorszy tłuszcz do smażenia. Dietetyk ostrzega Polaków
Zapozowali na plaży. Odsłonili blizny po operacjach serca
Zapozowali na plaży. Odsłonili blizny po operacjach serca
Gdzie wyrzucić folię aluminiową? Bardzo częsty błąd
Gdzie wyrzucić folię aluminiową? Bardzo częsty błąd