Spytała księdza o życie po śmierci. Cytat przeraził internautów

Ks. Sebastian Picur to jeden z duchownych, którzy chętnie udzielają się w mediach społecznościowych. Niedawno ksiądz zmierzył się z pytaniem dotyczącym życia po śmierci oraz kremacji. Oto jak na nie odpowiedział.

Ks. Sebastian Picur odniósł się do tematu kremacji
Ks. Sebastian Picur odniósł się do tematu kremacji
Źródło zdjęć: © Adobe Stock, TikTok

26.09.2023 | aktual.: 26.09.2023 19:16

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Ks. Sebastian Picur jest jednym z duchownych katolickich, który prowadzi własny kanał na TikToku. Chętnie odpowiada na pytania użytkowników dotyczące wiary czy zasad obowiązujących w Kościele katolickim. Jego filmy cieszą się dużym zainteresowaniem - kanał księdza-tiktokera śledzi już ponad 726 tysięcy internautów.

Spytała księdza o kremację. Zacytował Biblię

Wiele pytań i wątpliwości wśród wiernych wywołują sprawy związane z życiem pozagrobowym. Niedawno ksiądz Picur odpowiedział na pytanie od jednej użytkowniczek, która chciała dowiedzieć się, co stanie się po śmierci ze skremowanymi osobami.

"A jak będzie z tymi, którzy są skremowani?" - czytamy w nagraniu. "Pewną podpowiedź znajdujemy u proroka Ezechiela" - napisał duchowny na opublikowanym filmiku. Zacytował też fragment ze Starego Testamentu, do którego się odwołał. "»I patrzyłem, a oto powróciły ścięgna i wyrosło ciało, a skóra pokryła je z wierzchu, ale jeszcze nie było w nich ducha«. Ez 37" - podkreślił ks. Picur.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Pod postem duchownego internauci dzielili się swoimi przemyśleniami. "Każdy jest prochem po śmierci, ale Bóg ma ich w pamięci. Będzie zmartwychwstanie" - stwierdziła jedna z komentatorek. "To brzmi jak magia. Ciężko to pojąć. Ja muszę zobaczyć, aby uwierzyć" - wyznała inna. Wiele osób jednak nie zrozumiało cytatu z Biblii i dopytywało, czy oznacza on aprobatę dla kremacji.

Kremacja w Kościele. Oto jakie są zasady

Kremacja w Kościele katolickim nie jest zakazana, jednak wciąż preferowaną formą chowania ciał jest tradycyjne umieszczanie ich w trumnach. Ma to wyrażać większy szacunek wobec zmarłych.

Nie zawsze tak było - kremacja jest możliwa od 1963 roku. Zmiany w dokumentach kościelnych zostały jednak oficjalnie wprowadzone dopiero w aktualnie obowiązującym Kodeksie Prawa Kanonicznego z 1983 roku. Obrzędy pogrzebowe w przypadku skremowanych szczątków również są dokładnie opisane w przepisach kanonicznych.

O ile Kościół nie sprzeciwia się samej kremacji, tak jednak według instrukcji Kongregacji Nauki Wiary zabronione jest rozsypywanie prochów zmarłego czy trzymanie urny w domu. Nie wolno także wykonywać pamiątek z prochami, np. biżuterii czy innych przedmiotów.

Zapraszamy na grupę FB - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Komentarze (65)