"Średnio 600 zł". Ruszyły wypłaty "karpiowego"
Pracownicy urzędów samorządowych mogą spodziewać się świątecznych premii. Średnio jest to 600 zł na głowę. W niektórych przypadkach dodatki mogą wynosić nawet 950 zł. Według analizy Serwisu Samorządowego PAP nie wszyscy urzędnicy otrzymają bożonarodzeniowe bonusy.
W okresie przedświątecznym wielu pracowników firm prywatnych i urzędów może liczyć na dodatki do premii, czyli tzw. "karpiowe". Wysokość tych świadczeń zależy od dochodów i zazwyczaj mieści się w przedziale od 500 do 700 zł, choć niektóre urzędy wypłacają wyższe kwoty. Premie przyznawane są na podstawie dochodów. Dostosowane są także do sytuacji życiowej, rodzinnej i materialnej pracownika.
Poznań z największym dodatkiem dla urzędników
Według Serwisu Samorządowego PAP, pracownicy urzędu w Poznaniu mogą liczyć na wsparcie finansowe w przedziale od 630 zł do nawet 950 zł. Podobne świadczenia otrzymają urzędnicy w Mielnie.
- Pracownicy Urzędu Miasta Poznania otrzymali z Zakładowego Funduszu Świadczeń Socjalnych wsparcie finansowe związane ze świętami Bożego Narodzenia. Wysokość świadczenia została zindywidualizowana i zależała od sytuacji życiowej, rodzinnej i materialnej pracownika - powiedzłał w rozmowie z "Faktem" Wojciech Kasprzak, dyrektor wydziału organizacyjnego z Urzędu Miasta w Poznaniu.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Nieco niższych kwot mogą spodziewać się pracownicy samorządowi w Zduńskiej Woli, którzy otrzymują wsparcie z Zakład Funduszu Świadczeń Socjalnych, które oscyluje pomiędzy 525 zł a 750 zł. W innych miejscowościach świadczenia różnią się kwotami np. w Strzegomiu, jest to 700 zł, 600 zł lub 500 zł zaś w Lubaczowie od 585 zł do 650 zł.
"Karpiowe" nie dla wszystkich
Nie wszędzie pracownicy urzędów mogą liczyć na świąteczne dodatki. Zgodnie z regulaminem Zakładowego Funduszu Świadczeń Socjalnych, dla pracowników urzędu miejskiego w Lublinie nie przewiduje się wypłaty dodatkowych środków na okres świąteczny. Zamiast tego fundusz finansuje inne korzyści, takie jak wakacje pod gruszą, wypoczynek dla dzieci, wypłaty zapomóg czy dopłaty do przedszkoli.
W Koninie urzędnicy również nie otrzymają przedświątecznego "karpiowego" w formie gotówki. Zamiast tego, mogą spodziewać się bonów zakupowych lub dofinansowania upominków dla dzieci.
- Nie ma u nas takiej praktyki. Dzieci pracowników otrzymują bony upominkowe, a emerytowani pracownicy bony na zakupy. Dla dzieci będą to środki w wysokości 130 zł lub 150 zł, natomiast dla emerytów 240 zł, 280 zł lub 300 zł. Wysokość świadczenia jest uzależniona od dochodów - tłumaczyła w rozmowie z "Faktem" Aneta Wanjas, rzeczniczka prezydenta Konina.
Oprócz pracowników urzędów przedświąteczne benefity otrzymają pracownicy wielu firmy. Badanie przeprowadzone przez Instytut Badawczy Randstad we współpracy z Gfk wykazuje, że w tym roku aż 51 proc. pracodawców deklaruje premie świąteczne dla swoich pracowników. Z kolei 48 proc. zamierza zorganizować wigilie zakładowe, a 32 proc. planuje sfinansować prezenty dla pracowników i ich rodzin.
Jeśli chodzi o prezenty lub bony, 30 proc. firm planuje przeznaczyć ponad 500 zł na osobę. W przedziale od 300 do 500 zł zamierza zainwestować 29 proc. przedsiębiorstw, a 2 proc. planuje wydać na jedną osobę mniej niż 50 zł.
Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl