Stéphanie Frappart sędzią głównym Superpucharu Europy. Polscy mężczyźni wzięli ją za cel
Stéphanie Frappart została sędzią głównym Superpucharu Europy. Jaka jest na to reakcja mężczyzn? Na fanpage'u "Ekstraklasa trolls" rozpoczął się festiwal szowinizmu.
Stéphanie Frappart - Superpuchar Europy
Fanpage "Ekstraklasa trolls", według jego autorów, ma rozśmieszać – głównie panów, zagorzałych kibiców. Okazuje się, że przy okazji pozwalają oni na szerzenie nienawiści wobec kobiet. Zwłaszcza, gdy te kobiety decydują, co dzieje się na boisku.
Pod zdjęciem Stéphanie Frappart, która będzie sędzią głównym Superpucharu Europy, czytamy dziesiątki obraźliwych komentarzy. "Liniowy Stéphanie! Stéphanie: Co to?", "Mecz został przerwany, ponieważ pani sędzia zgubiła tampon", "Gorzej jak który jej coś powie i strzeli focha. Będzie tylko stała na boisku", "Albo stronnicze zachowanie, bo kapitan powie jej, że ładnie wygląda", "Kto by poleciał na taką żabę?" – to tylko kilka przykładów szowinizmu ze strony Polaków. Co ciekawe, nie mają problemu z tym, że obrażają Frappert pod własnym nazwiskiem.
Nie trudno odnieść wrażenie, że choć żyjemy w XXI w., w takich sytuacjach cofamy się do czasów, gdy kobieta była własnością ojca, potem męża. I nie miała prawa głosu, a co dopiero prawa do realizowania swoich pasji i ambicji. Z drugiej strony, by przypomnieć, że mamy to przecież dawno za sobą, można zgłosić szowinistyczne komentarze lub jak niektórzy, pokazać twarze panów zapewne szanujących swoje matki, siostry i żony.
Zobacz także: Co sekundę na wysypisko trafia ciężarówka ubrań. Mania zakupów przerasta ludzi
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
