Świętowanie u Zborowskich. Na zdjęciu zabrakło jednej ważnej osoby
Zofia Zborowska regularnie zamieszcza na swoim instagramowym koncie różnego rodzaju zdjęcia. Aktorka wielokrotnie podkreślała, że rodzina jest dla niej najważniejsza, czego dowodem są liczne fotki z najbliższymi. Ostatnio pochwaliła się urodzinami siostrzenicy Niny, a przy okazji wytłumaczyła nieobecność bardzo ważnej osoby.
Aktorka chętnie korzysta z dobrodziejstw Instagrama. Swoim obserwatorom pokazuje zdjęcia związane z jej życiem zawodowym oraz prywatnym. Dosyć często także odpowiada na pytania fanów w ramach popularnego Q&A. Od kilku tygodni w Polsce przebywa starsza siostra aktorki Hanna Neves, o której zrobiło się głośno za sprawą jej nadchodzących zmian w życiu. Zofia postanowiła podzielić się z internautami rodzinną fotką z urodzin siostrzenicy.
Portret rodziny Zborowskich
Aktorka uwielbia rodzinne imprezy. Nic dziwnego, że zdecydowała się pochwalić zdjęciem z urodzin 8-letniej Niny Neves, czyli starszej siostrzenicy. Zofia i Hanna są ze sobą zżyte, o czym wielokrotnie wspominały w wywiadach. Teraz tym bardziej trzymają się razem, bo Hanna wyznała, że czeka ją rozwód.
Spekulacji na temat rodzinnych kłopotów u Hanny Neves przybywało od kilku tygodni. Wielu internautów zastanawiało się, dlaczego starsza córka Zborowskich przyjechała tylko z dziećmi do Polski. W końcu sama zainteresowana skomentowała całą sytuację i potwierdziła krążące plotki. Niedługo wraca z córkami do Brazylii, dlatego też przyspieszono rodzinne przyjęcie urodzinowe małej Niny.
Sprawdź: Joanna Jabłczyńska pokazała mamę. "Panowie zobaczcie jak wygląda naturalna, piękna Kobieta"
Zofia Zborowska zamieściła uroczą fotkę z mini przyjęcia na swoim Instagramie. Dodała przy tym, że Nina obchodzi urodziny 31 stycznia, ale ze względu na zbliżający się wyjazd, cała rodzina postanowiła wcześniej celebrować. Aktorka zdecydowała się także na pewne wyjaśnienie: "P.S. @w_kracze musiał wyjść na trening, dlatego nie ma go na fotce".
Jak się okazuje, jednej z internautek nie spodobało się podane przez aktorkę wytłumaczenie. Pod zdjęciem możemy przeczytać: "Serio musisz się tłumaczyć, czemu nie ma go na zdjęciu?". Na odpowiedź aktorki nie trzeba było długo czekać:
"Moja droga, jako ze mam już Instagrama od dobrych paru lat, wiem jakie byłyby reakcje, czyli dużo pytań pod zdjęciem, czemu nie ma Andrzeja. Zatem nie jest to tłumaczenie tylko zwykle info. Mam nadzieję, że również zaspokoiłam twoją ciekawość względem tego wpisu" - skwitowała Zborowska.
Jak widać, każdy drobny szczegół może być podchwycony przez internautów w mgnieniu oka. Zborowska po raz kolejny udowodniła, że potrafi reagować na podobne "czepialstwo".
