Sylwia Bomba odezwała się do fanów po śmierci byłego partnera. Powiedziała o ważnej decyzji dotyczącej ich córki
Sylwia Bomba przeżywa obecnie bardzo trudne chwile. Jakiś czas temu umarł Jacek Ochman – jej były partner i ojciec jej trzyletniej córki Antosi. Teraz celebrytka postanowiła odezwać się do swoich fanów na Instagramie i podziękować na wszystkie słowa wsparcia. Przy okazji zdradziła, jak w zaistniałej sytuacji radzi sobie jej pociecha.
Jakiś czas temu media obiegła informacja o śmierci Jacka Ochmana, który jeszcze nie tak dawno był w związku z Sylwią Bombą, z którą doczekał się córki Antosi. Nagła śmierć mężczyzny była spowodowana nałogiem alkoholowym.
"Są pożegnania, na które nigdy nie będziemy gotowi… Z głębokim smutkiem potwierdzam, że w dniu 26.07.2022 odszedł od nas Jacek Ochman, tata Antosi. Żadne słowa nie wyrażą tego, co teraz czujemy. Bardzo dziękujemy za wszystkie płynące do nas wyrazy współczucia, kondolencje i modlitwy. Przedstawicieli mediów prosimy o uszanowanie czasu naszej żałoby" – napisała na Instagramie Sylwia Bomba.
Sylwia Bomba podziękowała fanom za wsparcie w trudnych chwilach
Teraz celebrytka ponownie odezwała się do swoich fanów na Instagramie. W pierwszej kolejności podziękowała im za wszystkie słowa wsparcia, które otrzymywała w wiadomościach prywatnych.
"Dzień dobry, dzień dobry. Kochani, mamy się dobrze, chwila oddechu była nam potrzebna, zwłaszcza Antosi. Ilość wiadomości ze słowami wsparcia, jakie od was otrzymałyśmy, była dla mnie czymś absolutnie niesamowitym. Żadne słowa podziękowania nie wyrażą mojej wdzięczności dla was".
Sylwia Bomba nie powiedziała jeszcze córce o śmierci jej ojca
Sylwia Bomba postanowiła odpowiedzieć również na najczęściej zadawane przez fanów pytanie, czyli jak radzi sobie obecnie jej trzyletnia córka Antosia. Jak się okazuje, celebrytka postanowiła na razie nie mówić dziewczynce o śmierci jej taty. Decyzja ta została skonsultowana z psychologiem.
"Bardzo często zadajecie mi pytanie, jak sobie radzi Tosia. Po konsultacji z psychologiem ostatecznie zdecydowałam nie mówić jej na razie o zaistniałej sytuacji, tym bardziej, że tata ostatnimi czasy w ogóle nie był obecny w jej życiu. Moment, w którym będę musiała ją o tym poinformować, będzie dla mnie bardzo trudny. Kto mnie obserwuje, to wie, że Antosia jest całym moim światem i to ona daje mi energię i siłę do walki o nasze szczęście. Trzymajcie za nas kciuki" – napisała Bomba na InstaStories.
Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.
