Szalała w różowej mini. Oniemieli, gdy się odwróciła
Sylwii Grzeszczak nigdy nie zobaczymy na scenie w jeansach i t-shircie. Na swoje występy przygotowuje specjalne kreacje, a teraz pobiła samą siebie. Przed publicznością zaprezentowała się cekinowej mini. Róż sukienki wręcz raził po oczach. Ale wszyscy oniemieli, gdy piosenkarka odwróciła się.
Sylwia Grzeszczak zaszalała ze sceniczną stylizacją 
Sylwia Grzeszczak wystąpiła ostatnio na Telekamerach, a teraz jest w trakcie trasy koncertowej, co możemy śledzić na Instagramie. Jej profil obserwuje ponad 215 tys. osób.
"Od jakiegoś czasu trwa duża trasa koncertowa! Na każdym wydarzeniu mogę zobaczyć przeogromną liczbę fanów! W takim chórze jest mnóstwo emocji prosto z serca" – napisała wokalistka w ostatnim poście. Jednocześnie opublikowała zdjęcia i filmiki z koncertu, na który włożyła iście "odjechaną" kreację. W końcu "basic" to słowo, którego Grzeszczak nie ma w swoim słowniku. Nie zabrakło błysku, piór i fantazyjnego wycięcia.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Sylwia Grzeszczak: Nie chcę sprzedawać swojej prywatności
Grzeszczak szalała na scenie w cekinowej mini
Sylwia Grzeszczak zaprezentowała się na koncercie w cekinowej mini w intensywnym odcieniu różu. Dół kreacji i mankiety rękawów zostały wykończone pierzastym zdobieniem. Cekiny i pióra to trochę za dużo, jak na jedną sukienkę, która nie obroniłaby się na ściance, lecz dobrze odnalazła się na scenie, gdyż tam wszystko jest dozwolone.
W przypadku Sylwii Grzeszczak nie ma mowy o niewygodnych butach na obcasach. Wokalistka do różowej sukienki dobrała masywne, czarne trapery, czyli obuwie z zupełnie innej parafii, jeśli chodzi o styl. Nie da się ukryć, że zagrały w tej stylizacji na niekorzyść.
Odkryte plecy były wisienką na torcie
Jednak o butach można było szybko zapomnieć w momencie, gdy Sylwia Grzeszczak pokazała tył swojej kreacji. Okazało się, że sukienka posiadała na plecach ozdobne wycięcie w kształcie serca. Aż trudno oderwać wzrok.
Pod postem pojawiło się mnóstwo komplementów fanów, którzy zachwycili się sceniczną stylizacją Grzeszczak. "Z każdym koncertem coraz lepsze stylizacje, nie mogę się napatrzeć", "Śliczna ta sukienka", "Ale przepiękna kreacja", "Jak zwykle zjawiskowa" – czytamy w sekcji komentarzy.
Zapraszamy na grupę FB - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
