Przeciwutleniacze, które chronią skórę przed wolnymi rodnikami i stresem oksydacyjnym, kwas winowy o działaniu rozjaśniającym, właściwości złuszczające - jeśli resztki sylwestrowego szampana wylewacie do zlewu, nie wiecie, co tracicie. Ten niepozorny alkohol kryje w sobie wiele kosmetycznych korzyści, które z powodzeniem stosują także gwiazdy. Przykład? Christie Brinkley w swojej nowej książce " Timeless Beauty: Over 100 Tips, Secrets, and Shortcuts to Looking Great" zdradziła, że używa szampana, by dodać blasku swoim lokom. Oto kilka patentów na wykorzystanie jego resztek z korzyścią dla skóry i włosów.
Przeciwutleniacze, które chronią skórę przed wolnymi rodnikami i stresem oksydacyjnym, kwas winowy o działaniu rozjaśniającym, właściwości złuszczające – jeśli resztki sylwestrowego szampana wylewacie do zlewu, nie wiecie, co tracicie. Ten niepozorny alkohol kryje w sobie wiele kosmetycznych korzyści, które z powodzeniem stosują także gwiazdy. Przykład? Christie Brinkley w swojej nowej książce „ Timeless Beauty: Over 100 Tips, Secrets, and Shortcuts to Looking Great” zdradziła, że używa szampana, by dodać blasku swoim lokom. Oto kilka patentów na wykorzystanie jego resztek z korzyścią dla skóry i włosów.
Szampan działa jak tonik, który odblokowuje pory w skórze głowy, a ponadto przywraca równowagę pH. Najczęściej jest więc stosowany w formie płukanki do włosów, stworzonej z połączenia trunku i ciepłej wody w stosunku 1:1. Taki "kosmetyk" daje jednak znacznie więcej niż redukcję problemów skóry głowy. Szampan wykorzystywany w płukaniu włosów zwiększa ich objętość, wygładza je oraz dodaje im połysku. Jak przekonują fryzjerzy, szampańska płukanka sprzyja przede wszystkim blondynkom, które uskarżają się na puszące i pozbawione jedwabistości włosy.
Tonik do twarzy
Szampan to napój pełen antyoksydantów, w tym witamin C i E, które zwalczają wolne rodniki. Jego właściwości sprawdzają się więc także w profilaktyce anti-aging. Stosowany jako tonik do twarzy wspiera produkcję kolagenu i elastyny, chroni przed szkodliwym działaniem stresu oksydacyjnego oraz niekorzystnymi, zimowymi warunkami atmosferycznymi. Szampan zaleca się przede wszystkim w pielęgnacji skóry tłustej. Płatek kosmetyczny można zamoczyć w odrobinie schłodzonego trunku lub toniku stworzonego z szampana i wody wymieszanych w stosunku 1:1. Uwaga! Jako że szampan to alkohol, może on wysuszać skórę. Jeśli skórze twarzy doskwiera odwodnienie, nie pozostaje nic innego, jak poszukać dla niego innego zastosowania.
Maska oczyszczająca i matująca
Zawarte w szampanie przeciwutleniacze można wykorzystać także w domowym zabiegu oczyszczania skóry. Resztki sylwestrowego alkoholu sprawdzą się jako składnik matującej i detoksykującej maseczki do twarzy. Ćwierć szklanki szampana najlepiej połączyć z czterema łyżkami glinki (np. bentonitowej albo zielonej) i dwiema łyżkami gęstej śmietany bądź jogurtu naturalnego. Dzięki obecności wchłaniającej nadmiar sebum glinki maseczka daje efekt matujący, z kolei bogaty w przeciwutleniacze szampan działa kojąco i nadaje skórze pięknego blasku. Opcjonalnie można dodać do niej także kilka kropli olejku lawendowego, który działa antyseptycznie, normalizuje produkcję łoju i łagodzi zmiany trądzikowe.
Kąpiel z bąbelkami
Wbrew pozorom kąpiel z szampanem nie musi automatycznie kojarzyć się z wieczorem w wannie i lampką trunku na jej brzegach. Powinnyśmy pamiętać o tym zwłaszcza zimą, ponieważ szampan sprawdza się także w złuszczaniu naskórka. Przygotowując kąpiel, przed nalaniem wody do wanny wlejmy nieco płynu i szampana. Pianka i pęcherzyki dwutlenku węgla poprawią wówczas nastrój i wygląd skóry - tuż po kąpieli zauważysz, że sucha, matowa skóra zostanie złuszczona. Dla wzmocnienia efektu możesz wcześniej użyć peelingu solnego do ciała, który poprawi krążenie i zwiększy podatność naskórka na działanie szampana.