Szukała pracy jako sprzątaczka. Dostała inną ofertę

Natalia Niemen udzieliła wywiadu, w którym wróciła do sytuacji sprzed roku. Córka Czesława Niemena opublikowała wówczas post na Facebooku, w którym napisała, że szuka pracy jako sprzątaczka. - Nie mogłam sobie wymyślić lepszego sposobu na uzyskanie paru zarobków - oznajmiła.

Natalia Niemen jest jedną z trzech córek Czesława Niemena
Natalia Niemen jest jedną z trzech córek Czesława Niemena
Źródło zdjęć: © AKPA

17.01.2024 | aktual.: 17.01.2024 14:37

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Natalia Niemen jest jedną z trzech córek Czesława Niemena, zmarłego w 2004 roku artysty, którego świat pamięta z utworów, takich jak "Dziwny jest ten świat" i "Czy mnie jeszcze pamiętasz?". Choć jako córka Niemena odziedziczyła po nim talent wokalny, swego czasu nie mogła znaleźć zatrudnienia. Kiedy opublikowała na swoim profilu na Facebooku post z informacją, że szuka pracy jako sprzątaczka, wywołała burzę.

Natalia Niemen szukała pracy jako sprzątaczka

"Moi drodzy, szukam pracy. Czy ktoś nie potrzebuje zatrudnić sprzątaczki? Umiem w te sprawy bardzo dobrze. Mam niespełna 40-letnie doświadczenie. Jestem bardzo dokładna i skrupulatna. Odkurzanie, zmywanie, kurze, szyby, itd. Kuchnia, łazienka, wszystko, co trzeba wysprzątać, to zrobię. Pytam serio. Cena do ustalenia. Ktoś? Coś?" - napisała Natalia Niemen w facebookowym poście na początku 2023 roku.

Choć nie miała zamiaru zdobyć tym niepotrzebnego zainteresowania m.in. mediów, jej wpis wywołał spore emocje. Wiele osób twierdziło bowiem, że zrobiła to specjalnie.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Niedawno Natalia Niemen udzieliła gościła w Meloradiu, a w rozmowie wróciła do tamtej sytuacji. Wyjawiła, co takiego się wówczas działo i jak rozwinęła się ona dalej.

- Odkurzam, odkurzam i myślę. Kurczę, jeśli mamy się kierować tym, żeby to, co dobrze robimy, dawało nam benefity finansowe, to przecież ja mogę (sprzątać - przyp. red.). I szatański pomysł, Facebook prywatny, gdzie mam znajomych. "Kochani, słuchajcie. Wiecie co, tak sobie pomyślałam, dobrze to robię. Jakby ktoś potrzebował to mogę wam posprzątać". I jakaś zła osoba wzięła to i wrzuciła mediom - ujawniła w rozmowie.

- Rano mi kolega na Messengerze wysłał. Ja mówię: Co? To niemożliwe. I wiesz, pisze: "Ludzie się niektórzy pytali, po co to zrobiłaś. Przecież to było oczywiste, że ktoś to puści". Mówię, dla mnie to nie było oczywiste. Niektórzy myśleli, że ja to specjalnie zrobiłam. Ja mówię, Chryste, ja nie jestem takim człowiekiem - wspominała Niemen.

"Benefity były cudowne"

Choć Natalia Niemen nie otrzymała zatrudnienia jako sprzątaczka, tuż po jej wpisie na Facebooku pojawiły się inne oferty, związane z malarstwem i coachingiem wokalnym.

- Benefity były cudowne, bo dostałam sporo pracy. I malarskiej i jako coach wokalny, bo też uczę śpiewu. Parę koncertów. Wystawa obrazów, nowe znajomości. Cudowne to było. Po prostu nie mogłam sobie wymyślić lepszego sposobu na poznanie fantastycznych ludzi i uzyskanie sposobu na parę zarobków - przyznała w rozmowie z Meloradiem.

Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.

Komentarze (40)