Blisko ludziTadeusz Drozda zniknął z mediów. Ma żal do producentów, liczy na powrót

Tadeusz Drozda zniknął z mediów. Ma żal do producentów, liczy na powrót

Tadeusz Drozda bawi publiczność od ponad 30 lat. W telewizji miał cykliczne programy, dzięki którym stał się dyżurnym satyrykiem kraju. W pewnym momencie zniknął z mediów. Brak propozycji skomentował w jednym z ostatnich wywiadów.

Tadeusz Drozda
Tadeusz Drozda
Źródło zdjęć: © East News

21.01.2021 13:45

Tadeusz Drozda udzielił szczerego wywiadu "Plejadzie". Wyznał, że ma dziesiątki pomysłów na własne programy, ale nie może ich zrealizować, bo telewizja za nim nie tęskni. Dodał, że im jest starszy, tym jest mu trudniej znaleźć angaż. Porównał też polskie podwórko z karierą w USA.

"David Letterman czy Jay Leno w Stanach kilka razy w tygodniu robią show w telewizji. Nikomu nie przyszłoby do głowy, żeby zdjąć z anteny ich programy. A u nas… Jeśli nie wygrywały względy polityczne, to nasza mentalność. Pojawiali się jacyś decydenci i mówili: "to jest fajne, ale wymyślmy coś innego". Tylko po co?! W Polsce zawsze lepsze jest wrogiem dobrego. No więc w miejsce "Śmiechu warte" czy "Herbatki u Tadka" powstawało coś nowego i szybko okazywało się, że jest to do niczego" – powiedział w rozmowie z serwisem.

Zapytany o to, czy zdecydowałby się na własny program w TVP, odpowiedział dyplomatycznie, że tak, ale musiałoby się tam trochę pozmieniać.

Tadeusz Drozda - kariera

Tadeusz Drozda swoją karierę satyryczną rozpoczął w roku 1970 od występu w nowoczesnym programie rozrywkowym "Dymek z papierosa", który był nadawany z Wrocławia początki miał w kabarecie "Elita", potem sam zaczął pisać scenariusze i występował m.in. z "Łazuka&Co.", "Tort", "Kaprys Studia GAMA", "Dr Ozda proponuje". Następnie Tadeusz Drozda stworzył liczne programy cykliczne, takie jak: "Sexcesy", "Śmiechu warte", "Dyżurny Satyryk Kraju" i "Drozda show show", a od 1999 współpracuje z kanałem HBO i regularnie występuje w programie "HBO na stojaka". Jak pisze na swojej stronie, z wykształcenia jest inżynierem elektrykiem.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (7)