agnieszka dziemianowicz-bąk

Agnieszka Dziemianowicz-Bąk od kilku lat aktywnie działa w polskiej polityce, nie bojąc się otwarcie poruszać trudnych kwestii. W rządzie Donalda Tuska objęła resort rodziny, pracy i polityki społecznej. 20 stycznia skończyła 40 lat.

- Ograniczenie handlu w niedziele zostało wprowadzone już jakiś czas temu i z mojego rozeznania wynika, że Polki i Polacy przyzwyczaili się do tego zakazu - powiedziała Agnieszka Dziemianowicz-Bąk w "Faktach po Faktach". Ministra nie jest zwolenniczką zmian w przepisach uchwalonych kilka lat temu przez rząd Prawa i Sprawiedliwości.

"I to jest minister rodziny?" - pyta Przemysław Czarnek. Okazuje się, że powodem dyskredytacji Agnieszki Dziemanowicz-Bąk w roli szefowej resortu rodziny, pracy i polityki społecznej jest koszulka. Zdaniem byłego ministra edukacji jest ona potwierdzeniem chrystianofobii.

Pod koniec kampanii wyborczej media obiegła informacja o tym, że posłanki Lewicy - Agnieszka Dziemianowicz-Bąk i Katarzyna Kotula zamieszkały razem. Obecnie każda z nich sprawuje ważną funkcję w nowym rządzie Donalda Tuska.

Środowiska konserwatywne martwią się, że w szkołach zapanuje teraz prawdziwa "sodoma i gomora". Posłanka Agnieszka Dziemianowicz-Bąk zdradziła, jakie plany ma w tej kwestii jej ugrupowanie. "PiS chodzi o ideologię, a Lewicy – o faktyczne bezpieczeństwo dzieci" - powiedziała.

Agnieszka Dziemianowicz-Bąk i Katarzyna Kotula startują w wyborach z list Lewicy. Okazuje się, że kandydatki postanowiły razem zamieszkać, o czym opowiedziała w najnowszym wywiadzie pierwsza z nich.

Michał Wawer, kandydat Konfederacji do Sejmu, na antenie TVN24 przekazał, że ugrupowanie, którego jest członkiem, postuluje wprowadzenie zakazu aborcji w przypadku ciąży z gwałtu. - To jest po prostu okrutne - komentuje jego słowa w rozmowie z Wirtualną Polską Agnieszka Dziemianowicz-Bąk, posłanka Lewicy.

- Pamiętam historię pani, która była dzieckiem, gdy przygarnęła ją pokojówka sąsiadów. Nie miała nic. Historii ogromnego bohaterstwa jest bardzo wiele, ale przeplatają się z tymi dramatycznymi – opowiada w rozmowie z WP Kobieta Agnieszka Dziemianowicz-Bąk.

W wywiadzie na antenie Polskiego Radia poseł Kukiz'15 mówił m.in. o tym, że "feminizm kończy się, kiedy trzeba wnieść lodówkę na czwarte piętro". Na odpowiedź nie trzeba było długo czekać. Poseł właśnie dostał szansę, by udowodnić, ile warte są jego słowa. Poproszono go bowiem, by przyjechał do Wrocławia do jednej z kamienic bez windy i o własnych siłach wniósł wspomnianą lodówkę na czwarte piętro.