Zofia Zborowska nieczęsto bywa na ściankach, bo, jak sama tłumaczy, chce jak najwięcej czasu i uwagi poświęcić swojej rocznej córce Nadziei. Ostatnio jednak zrobiła wyjątek i wybrała się na premierę filmową. Wszystko dlatego, że jej mąż Andrzej Wrona zagrał w nim epizod. Aktorka zaprezentowała się na wydarzeniu w nieco innej odsłonie – romantycznej sukience i nietypowym dla siebie uczesaniu.