anna dymna(strona 2/3)

Anna Dymna przez długie lata uchodziła za jedną z najlepszych aktorek w Polsce. Dzisiaj skupia się głównie na swojej działalności charytatywnej oraz rodzinie, do której kilka tygodni temu weszła nowa osoba.

Przed laty Anna Dymna uchodziła za najbardziej zjawiskową aktorkę w Polsce. Wielu mężczyzn podkochiwało się w niej i marzyło o spotkaniu. Aktorka wyznała, że dzisiaj młode pokolenie niekoniecznie potrafi uszanować fakt, że każdy kiedyś się zestarzeje.

Anna Dymna jest jedną z najlepszych polskich aktorek. Choć nadal tworzy wybitne kreacje w spektaklach krakowskiego Starego Teatru, wiele osób kojarzy ją przede wszystkim dzięki działalności charytatywnej. W wywiadzie z Wojciechem Szczawińskim opowiedziała kilka dramatycznych historii.

Anna Dymna nigdy nie ukrywała, że największą miłością jej życia był Wiesław Dymny. Wiele osób zupełnie nie rozumiało decyzji aktorki, która związała się z dużo starszym od niej krakowskim artystą. Ślub doszedł do skutku, ale małżeństwo zostało przerwane po 5 latach przez tragiczną śmierć Dymnego.

Anna Dymna znana jest nie tylko ze swojej kariery filmowej, ale także charytatywnej działalności. Aktorka założyła fundację, aby pomagać słabszym i bezbronnym, a także ośrodek terapeutyczny dla osób z niepełnosprawnościami intelektualnymi. Ze względu na pandemię, Dymna musiała na pewien czas ograniczyć swoją pracę z podopiecznymi. Mimo przyjęcia szczepionki, zdrowie aktorki nieco szwankuje.

Anna Dymna przeszła sporo w swoim życiu. Na szczęście zawsze mogła liczyć na miłość i wsparcie jedynego syna Michała, którego doczekała się ze swoim drugim mężem Zbigniewem Szotą. Aktorka niedawno pochwaliła się osiągnięciami jedynaka, który nie poszedł w jej ślady, ale odziedziczył artystyczne zdolności.

Ryszard Rynkowski od wielu lat przyjaźni się z aktorką Anną Dymną. Jeszcze niedawno to aktorka starała się pomóc wokaliście, ale obecnie role się zamieniły. Tym razem Rynkowski zaoferował wsparcie bliskiej znajomej.

Do dziś nie wiadomo jaka była przyczyna śmierci pierwszego męża wybitnej aktorki, Anny Dymnej. Artystka znalazła go w kuchni, w mieszkaniu, które remontowali po pożarze. Gdy Dymny odszedł, mówiła: "Wiedziałam, że za chwilę też umrę, bo życie nie jest po prostu możliwe".

"Mam kontakt z wieloma ludźmi i widzę, że samotność dotyka coraz więcej osób" – mówi Anna Dymna w wywiadzie dla Gazety Wyborczej. Ocenia, że stąd w wielu ludziach agresja, ból, a następnie wylewający się jad na osoby, które próbują robić dobre rzeczy.

68-letnia Anna Dymna, aktorka i prezes Fundacji "Mimo Wszystko", zdementowała informacje, że wróciła do swojego największego nałogu. A były nim papierosy. Powodem powrotu miała być szalejąca pandemia koronawirusa.

Anna Dymna nie ukrywa, że doskwiera jej brak kontaktu z podopiecznymi swojej fundacji, którzy tak bardzo potrzebują jej wsparcia. Zakaz wychodzenia z domu odbija się na samopoczuciu wielu osób. Piętrzące się problemy sprawiły, że aktorka wróciła do nałogu sprzed lat.

Anna Dymna przy świątecznym stole nie rozmawia o polityce i to samo radzi innym. – Nawet jeśli ktoś myśli inaczej niż ty, to przecież można się dogadać. Jakby tak wyluzować, to okazałoby się, że ludzie chcą tego samego – mówi.

Film braci Sekielskich "Tylko nie mów nikomu" musi spowodować konkretne decyzje. W ramach specjalnej akcji WP #OczekujeReakcji, zapytaliśmy Annę Dymną, jakiej reakcji ze strony władz państwowych i kościelnych oczekuje po premierze dokumentu o pedofilii w Kościele.

Anna Dymna w rozmowie z "Rewią" opowiedziała o swoim wstydliwym nałogu. Okazuje się, że po 14 latach gwiazda wróciła do palenia papierosów.

Dla Anny Dymnej Wielkanoc to wyjątkowy czas. Aktorka pielęgnuje rodzinne tradycje i nie może się doczekać, aż zasiądzie z bliskimi przy świątecznym stole. Jak sama przyznaje – nie chce zabijać w sobie dziecka.

Duchyll Martin Smith była filmową bratanicą słynnego Pawlaka. Jako Shirley zapamiętała ją cała Polska. I poznają ją kolejne pokolenia Polaków dzięki powtórkom kultowego filmu Sylwestra Chęcińskiego "Kochaj albo rzuć". Wiadomo, co u niej słychać.

To prezent od największej miłości aktorki, jej pierwszego męża.