Danuta była z wnukiem na basenie, gdy usłyszała za plecami: "Patrz, wieloryb ładuje się do basenu", "Nie dość, że wieloryb, to jeszcze pomarszczony". Gdy kilka dni później pięcioletni Staś poprosił, by znów poszli na pływalnię - wymigała się przeziębieniem. - Niestety nadal kobiety 50+ i w rozmiarze 44+ nie należą do mainstreamu - mówi Katarzyna Kucewicz, psycholożka. - Jak pojawiają się jako modelki, nadal się mówi o nich jako o pewnym egzotycznym ewenemencie.