Dorota Gardias, pogodynka TVN, przebywa w szpitalu ze względu na zarażenie COVID-19. Pod opieką lekarzy do niedawna znajdowała się też jej 7-letnia córka. Jak podaje Gardias, Hania jest już zdrowa i mogła wrócić do domu.
Dorota Gardias zaraziła się koronawirusem i obecnie przebywa w szpitalu. Jej stan budzi niepokój. Telewizja TVN, która zatrudniła Gardias jako pogodynkę, wydała właśnie oświadczenie w sprawie.
Dorota Gradias jest szczęśliwą mamą. Zapewnia, że córka jest dla niej najważniejsza, dlatego chce chronić jej psychikę. Stara się nie opowiadać o swoich partnerkach, żeby dziewczynka nie przeżywała rozstań i rozczarowań.
Dorota Gardias jest szczęśliwą matką, ale do tej pory samotnie wychowywała córkę. W 2015 roku rozpadł się jej związek z Piotrem Bukowieckiem, ojcem dziecka. Od kilku miesięcy pogodynka spotyka się z tajemniczym mężczyzną.
Dorota Gardias pokazała, jak urządziła łazienkę. Okazuje się, że prezenterka szczególnie upodobała sobie jeden kolor przewodni, jeśli chodzi o jej wyposażenie.
Dorota Gardias pochwaliła się zdjęciem, na którym pozuje z najmniejszym koniem na świecie. Wzrok przykuwa jej kremowy płaszcz i piękne botki na jesień.
Płaszcz na jesień – jak wybrać idealny? Dorota Gardias ma już swój typ. To model, który w tym sezonie podbije polskie ulice – znaleźć go można w niemal każdej sieciówce.
Dorota Gardias opublikowała na Instagramie zdjęcie, na którym pozuje we wzorzystej, zwiewnej sukience. Do tego dobrała najmodniejsze kozaki na jesień 2019.
Dorota Gardias wie, co w modzie piszczy. Pogodynka stawia na fasony, które świetnie podkreślają jej szczupłą sylwetkę. Ostatnio pokazała się w oryginalnym modelu kozaków. Robiła wrażenie.
Botki świetnie wyglądają w połączeniu z grubymi rajstopami. Rajstopy na jesień nie muszą być jednak tylko czarne. W tym sezonie warto postawić na wzory - kratkę, kropki czy gwiazdki. Dzięki temu każda, nawet najprostsza stylizacja, nabierze charakteru.
Dorota Gardias udostępniła na swoim koncie na Instagramie zdjęcie, na którym pozuje obok maralu przedstawiającego podobiznę zmarłej rok temu Kory. "Jest mi bliska, zawsze tak było" – pisze.
Kilka dni temu pojawiły się doniesienia na temat rzekomej ciąży Doroty Gardias. Choć sama zainteresowana skomentowała ten wątek na swoim profilu w mediach społecznościowych, to nie wystarczyło.
Dorota Gardias wypowiedziała się w temacie pedofilii wśród księży. "Będąc małą dziewczynką, oczywiście nie doświadczyłam takich sytuacji, ale byłam świadkiem różnych nieprzyjemnych zachowań ze strony księży" – przyznała Gardias w rozmowie z portalem Plejada.
Dorota Gardias pracowała już jako nastolatka, śpiewając w zespole swojego taty. Choć jej córka ma dopiero 5 lat, prezenterka nie ukrywa, że chciałaby, aby w przyszłości sama poszła do pracy i doceniła wartość pieniądza.
Dorota Gardias przeszła w zeszłym roku ciężkie chwile, o których nikt długo nie wiedział. Popularna pogodynka rozstała się ze swoim partnerem, z którym wiązała poważne plany życiowe.
Dorota Gardias jest jedną z najbardziej lubianych prezenterek pogody. Choć w mediach społecznościowych obserwują ją tysiące internautów, nie wszyscy wiedzieli o jej wyjątkowym talencie.
Większość kilkuletnich dziewczynek z zapartym tchem przygląda się swoim mamom i marzy, by wyglądać tak, jak one. Dorota Gardias postanowiła spełnić marzenie córki i pokazała jej namiastkę świata dorosłych.
Gdy Dorota Gardias zamieściła na Instagramie zdjęcie w mocno wyciętym kostiumie kąpielowym, fani zastanawiali się, co się stało z jej biustem. Sugerowali, że piersi zostały wyretuszowane lub... nie są naturalne.