Filmy z porodu, pierwszego razu, samookaleczenia, znęcanie się nad zwierzętami, rozpacz z powodu poronienia, nagie zdjęcia, selfie po seksie – internetowa przestrzeń przyjmie wszystko. Tylko skąd w nas potrzeba dzielenia się intymnymi sprawami ze światem? Chcemy zwrócić na siebie uwagę? Zależy nam na poklasku? Na co właściwie liczymy? Odpowiedzi szukamy u ekspertów.