W sobotni wieczór mogliśmy oglądać Marinę Łuczenko podczas meczu Polska – Rumunia, kiedy to wraz z innymi WAG’s kibicowała drużynie. Zanim jednak pojawiła się na Stadionie Narodowym, by zagrzać do boju „polskich orłów”, spędziła rajskie wakacje w Grecji. Jak bardzo były udane (i luksusowe) niech świadczą chociażby dodatki, które gwiazda zabrała do swojej walizki.